Folie dachowe ochronią twój dom przed wilgocią

O tym, jak ważna jest rola folii dachowych dowiedział się każdy, kto przekonał się o tym na własnej skórze, to znaczy na dachu. Wadliwie zamontowana folia albo kiepski materiał czy też jedno i drugie może doprowadzić do przepuszczania wilgoci, a my narażeni jesteśmy na koszty z tytułu remontu. Warto wybrać więc raz a dobrze, i na całe życie.

Po co nam folia na dachu?

Folia ma chronić konstrukcję i izolację cieplną dachu. A czyhają na niego przede wszystkim czynniki atmosferyczne: wiatr, deszcz i śnieg. Wystarczy sobie wyobrazić , że jeśli woda przedostanie się pod pokrycie, to dzięki folii nie zawilgoci konstrukcji ani izolacji, tylko po niej spłynie. Oprócz tego folie mogą pełnić funkcję tymczasowego pokrycia dachu od 4 do 6 miesięcy( w zależności od odporności na promienie UV).

Aby właściwie zabezpieczyć swój dach musimy zadbać o wszystkie elementy, które się na niego składają i mieć rozeznanie w rodzajach folii, po to aby wybrać najwłaściwszy produkt.

Rodzaje folii dachowych

Folie niskoparoprzepuszczalne

Ich paroprzepuszczalność nie przekracza 100 g/m2/24 h, dlatego są to najtańsze folie dachowe i z tego też powodu najchętniej stosowane, często jednak niepoprawnie. Problem w tym, że taką folię można stosować w ocieplonym dachu wtedy, gdy pomiędzy izolacją cieplną, a folią pozostawi się szczelinę wentylacyjną, którą będzie odprowadzana wilgoć przedostająca się z wnętrza domu. Ponieważ folia ta ma za małą paroprzepuszczalność, aby wilgoć mogła się przez nią wydostać w całości, a jej nadmiar skrapla się tuż pod folią, może wtedy zawilgacać konstrukcję oraz izolację dachu Niestety, wykonanie szczeliny pomiędzy ociepleniem a folią jest dość trudne i pracochłonne, dlatego jeśli dach ma być ocieplony, lepiej będzie zastosować droższą folię wysokoparoprzepuszczalną.

Folie wysokoparoprzepuszczalne

Zdolność tych folii do przepuszczania pary wodnej czyli inaczej mówiąc paraprzepuszczalność, przekracza 700 g/m2/ dobę. Z wyglądu przypominają raczej papier lub sztywną tkaninę niż folię. Z tego też powodu niektóre z nich nazywane są włókninami.

Stosuje się je zamiast sztywnego poszycia i papy w sytuacji, gdy ma być ocieplone poddasze, natomiast na dachu na łatach i kontrłatach będą ułożone dachówki ceramiczne, cementowe lub blachodachówki.

Jako jedyna wśród folii może stykać się z izolacją cieplną. Występują też specjalne folie wysokoparoprzepuszczalne, które można układać – zamiast papy – na sztywnym poszyciu z desek lub płyt drewnopochodnych. Ocieplając dach, na którym ułożone jest sztywne poszycie i folia, trzeba pamiętać, że pomiędzy deskowaniem, a izolacją cieplną zwykle powinna być szczelina wentylacyjna.

Warstwa wstępnego krycia

Ta warstwa zabezpiecza przed wilgocią, wodą, a także wiatrem, słowem wszystkim, co może przedostać się pod poszycie z zewnątrz. Kiedyś warstwę wstępnego krycia stanowiło poszycie z desek pokrytych papą. Teraz jednak najczęściej stosuje się folie dachowe, które układa się na deskowaniu lub, w przypadku pokryć nie wymagających pełnego deskowania, bezpośrednio na krokwiach.

Paroizolacje

Ostatni element izolacji to folie paroszczelne, ich zadaniem jest ochrona konstrukcji dachu i izolacji cieplnej przed wilgocią wytwarzającą się wewnątrz budynku podczas normalnego użytkowania mieszkania. Jednak nie wszystkie materiały termoizolacyjne wymagają ochrony paroizolacyjnej. Gdy mamy do czynienia z ociepleniem połaci dachowych włóknami celulozy nie stosujemy warstwy paroizolacji. Poważnym mankamentem jest to, że folie te nie zapewniają całkowitej szczelności, gdyż przepuszczają minimalne ilości pary wodnej (0,5 g/m²/24h).

Najmniej trwałe i najtańsze są jednowarstwowe folie niezbrojone, zaś folie uzbrojone są wzmacniane siatką z tworzywa, dlatego też są mocniejsze.

W sprzedaży są także folie z dodatkową warstwą aluminium odbijającą ciepło, ograniczając w ten sposób ucieczkę ciepła z pomieszczeń.

Osobliwymi właściwościami odznaczają się także folie wzmacniane włókniną celulozowo – wiskozową lub polipropylenową. Wchłaniając nadmiar wilgoci, oddają ją z powrotem do otoczenia, wtedy gdy wilgotność spada.

Wybierając materiały do budowy swojego domu nigdy nie kieruj się jedynie ceną. Może to mieć w przyszłości bardzo kosztowne skutki.

ASZ