nadbitka z boazerii

Miejsce wymiany doświadczeń
bracki88
Posty:64
Rejestracja:sob kwie 06, 2013 1:07 am
nadbitka z boazerii

Post autor: bracki88 » czw lis 07, 2013 4:28 pm

Witam,

Mam zrobić dach z nadbitką z boazerii na okapach i rzeźbionymi krokwiami. Jak sobie radzicie z tym, że nabita boazeria zawyża płaszczyznę połaci. Nabijacie na krokwie dystanse z grubości boazerii czy wycinacie gniazda tam gdzie ma być nadbitka (krańcowe 2 krowkie cienksze o grubość nadbitki i odcinki od pasa podrynnowego do murłaty)?

Pozdrawiam, Arek

młotek
Posty:143
Rejestracja:pt lip 23, 2010 7:53 pm
Lokalizacja:Podkarpacie

Post autor: młotek » czw lis 07, 2013 5:33 pm

Ja w takiej sytuacji na nadbitce nabijam kontrłatę o grubości równej: 35 mm minus grubość nadbitki. Jest to około 35mm - 15 mm = 20 mm. Na pozostałej płaszczyźnie dachu, ( tam gdzie nie ma nadbitki) montuję łaty na kontrłatach grubości 35 mm. Takie kontrłaty zamawiam wcześniej w tartaku. I mamy tutaj zachowany minimalny przekrój weentylacji czyli te 2 procent przekroju na okapie. Jeśli nadbitka jest grubsza to można kombinować z grubszą kontrłatą. Ja preferuję 15 milimetrową.
Można również ścinać krokwie, ale ja tego nie preferuję.
Pozdrawiam.

bracki88
Posty:64
Rejestracja:sob kwie 06, 2013 1:07 am

Post autor: bracki88 » czw lis 07, 2013 6:28 pm

Bardziej chodzi mi o to żeby zlikwidować załamanie na membranie, bo twój sposób tego nie załatwia :( myślicie że takie wycięcie/ sciecie o 15 mm osłabi jakoś znacząco krokiew (8x16 przed heblowaniem) ?

Artdach
Posty:105
Rejestracja:czw lis 08, 2012 8:26 pm
Lokalizacja:Ostrowite pod Włocławkiem

Post autor: Artdach » czw lis 07, 2013 7:40 pm

Moim zdaniem nie osłabi, zawsze w takich przypadkach robię wcięcie w krokwiach.

Sposób młotka jest ok, wypróbuję przy okazji bo wygląda na dużo mniej pracochłonny.

dachman1
Posty:68
Rejestracja:pn maja 10, 2010 9:35 pm

Post autor: dachman1 » czw lis 07, 2013 9:06 pm

my stosujemy nadbitkę 22mm a kontrłatę zawsze 25mm gdy mam taką sytuację to nabijam kontrłatę do wyrównania grubości jest 3mm różnicy ale to nie stanowi problemu nigdy nie osłabiam krokwi ,a dodatkowa kontrłata daje większą przestrzeń potem do ocieplenia wełną

bracki88
Posty:64
Rejestracja:sob kwie 06, 2013 1:07 am

Post autor: bracki88 » czw lis 07, 2013 9:28 pm

Myślę że optymalnym i najszybszym rozwiązaniem będzie przygotowanie "wypełniacza" w postaci 15mm nadbitek na krokwie aby wyrównać poziom, a następnie na to kontrłaty. Chodzi mi o to aby nie powstały kieszenie na membranie które mogły by zatrzymywać skropliny albo topniejący śnieg. Panowie, dziekuje za rady :)

ODPOWIEDZ
cron