Gwoździarki

Gwoździarka w zimie

Zima, zima, zima, pada, pada śnieg – ładnie się to śpiewa i choć często dzwonią dzwonki sań, to jak wiemy zima to nie tylko bałwanki, śnieżki i piękne śnieżynki, ale też mróz, słota i wilgoć. Zimy nie lubią zmarzluchy, ale także i samochody, drogowcy, dekarze, cieśle, producenci gwoździ, a wreszcie gwoździarki. Dziś skupię się na tych ostatnich.

Temat nie jest banalny, tak jak dbamy, żeby auto służyło nam w zimie nie rok czy nie dwa, tak i powinniśmy dbać o gwoździarkę.

Zimowy kodeks gwoździarki gazowej wg autora

Ona woli jak jest cieplej, ale jak jest zimniej – np. poniżej zera – też popracuje, ale:

Gdy nie pracujemy, trzymajmy gwoździarkę w ciepłym pomieszczeniu. To tyczy się również okresów jesienno- wiosennych. Lepiej, gdy przechowujemy ją np. w nocy w suchym miejscu i gdy nie wykropli się na niej (bądź wewnątrz niej) wilgoć. Wilgotna gwoździarka nie ma ochoty;)
Baterie i gazy trzymajmy w cieple. Zimno zabija baterie (szczególnie takie małe jak w gwoździarce), a wychłodzony gaz ma mniejsze ciśnienie – tym samym gwoździarka będzie gorzej pracować.
Przed zimą dajmy gwoździarkę do serwisu – do przeczyszczenia lub przeczyśćmy ją sami (używając preparatów dedykowanych przez producenta gwoździarek).
Jeśli już zrezygnujemy z serwisu przed zimą – bo zwykle na jesieni wszyscy mamy „kocioł” i nie ma „czasu na głupoty” – koniecznie przeserwisujmy nasz sprzęt w czasie gdy nie pracujemy, przed wiosną. Gwoździarki, które przepracują cały sezon i potem leżą na półce w garażu, czują się gorzej, kiedy wyciągamy je z uśpienia i zaprzęgamy od razu do ostrej pracy. Taki serwis jest odpłatny, jednak dobrzy producenci swoim klientom oferują go prawie za darmo. O szczegóły, proszę, pytajcie np. handlowców BPRO.

Gwoździarka w zimie

Gwoździarka pneumatyczna

Dużo lepiej czuje się w zimne dni niż „gazówka”. Pamiętaj jednak, że też powinieneś o nią zadbać:

Trzymajmy sprzęt (gwoździarkę i kompresor) w ogrzewanym, suchym miejscu, jednak gdy się nie uda – nie będzie tragedii.
Spuszczajmy wodę z kompresora 2-3 razy dziennie lub załóżmy osuszacz. Wody w kompresorze przy niskich temperaturach zbiera się wielokrotnie więcej niż latem, a woda w narzędziu je ZABIJA! To tak, jakby woda dostała się Wam do silnika w aucie – wiecie, co się stanie. Zamiast pracować bezawaryjnie 5 czy 8 lat czekają Was naprawy po roku czy dwóch.
– Jeśli chcemy naprawdę zadbać o długie życie gwoździarki – zastosujmy blok przygotowania powietrza, który osusza powietrze i zapewnia smarowanie gwoździarki.
– Jeśli nie mamy bloku przygotowania powietrza – smarujmy gwoździarkę. Kilka kropel dziennie, przez cały rok.

Gwoździarka w zimie

Wspomnę jeszcze, że warto rozważyć posiadanie choć jednej gwoździarki pneumatycznej, nawet jeśli macie i chcecie używać tylko „gazówki”. Każdy kiedyś miał taką sytuację, że niezależnie od pogody robotę trzeba skończyć, nawet jak będzie minus 15 czy 20°C.

Niektórzy producenci wprawdzie twierdzą, że ich gwoździarki gazowe zawsze zadziałają – jednak większość z Was wie, że to co było napisane w ulotce, kiedy kupowaliście sprzęt, nie uratuje, gdy mróz za oknem, robotę trzeba skończyć, a gwoździarka mówi „sorry” …

Ja jednak lubię twardo chodzić po ziemi (i po dachu) i Ci cieśle czy dekarze, których znam – też.

A więc – spokojnej zimy!

Korzystając z okazji życzę każdemu, kto dotrwał do końca mojego artykułu – zdrowych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia oraz dobrze płacących klientów w Nowym Roku!

Gwoździarka w zimie

Łukasz Komierowski

5/5 - (9 votes)

Data publikacji: 1 stycznia, 2014

Autor:

5/5 - (9 votes)


Komentarze


Udostępnij artykuł

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  1. Kamil
    czwartek, 9 stycznia, 2020

    warto zobaczyć specyfikację techniczną urządzenia w jakich temperaturach może pracować narzędzie. takie urządzenia w zimie też “czują się” gorzej i ciężej pracują. na szczęście w ostatnich latach mróz przychodzi rzadziej i można więcej pracować.

Podobne artykuły