Samochód fachowca

Nowości VW w Hanowerze

Podczas targów branżowych IAA Hanower model VW Amarok został wyróżniony przez niezależne jury nagrodą International Pickup of the Year 2011. Podczas wspomnianej wystawy samochód zaprezentował się też szerokiej publiczności w wersji z pojedynczą kabiną.

Nowa odmiana VW Amaroka ma jeszcze większą platformę załadunkową, która umożliwia przewóz dwóch europalet jedna za drugą, umieszczonych w poprzek. Na liście jednostek napędowych znajdzie się 2-litrowy diesel o mocy 163 KM lub 122 KM. Napęd przekazywany jest na tylną lub na obie osie. Samochód może przewozić ładunek do maksymalnie 1,26 ton. Na liście wyposażenia zapewniającego bezpieczeństwo znajdziemy np. oferowany standardowo ESP oraz airbagi dla kierowcy i pasażera.

VW Amarok w wersji z pojedynczą kabiną w salonach dealerskich pojawi się w pierwszym półroczu 2011.

Wśród innych nowości niemieckiej marki zaprezentowanych w Hanowerze jest też m.in. model T5 BlueMotion, dla którego średnie zużycie paliwa wynosi według wyliczeń producenta tylko 6,8 l/100 km.

Dodajmy, że firma Volkswagen Samochody Użytkowe zmierza w tym roku po rekordowy wynik pod względem ilości dostarczonych samochodów. W okresie od stycznia do sierpnia osiągnięto rezultat na poziomie około 269 800 sztuk (+18,1%). Najlepszy w historii wynik padł dotychczas w roku 2008, kiedy dostawy wyniosły łącznie 447 000 sztuk.

Tylko w ciągu ostatnich 12 miesięcy koncern przedstawił aż trzy nowe modele: gamę T5, Amaroka oraz niedawno zmodernizowane Caddy. Przyjęcie tych produktów ze strony klientów daje duże powody do radości (np. dostawy modeli gamy T5 zwiększyły się o 20,5% do 91 300 sztuk).

Koncern liczy na to, że pozytywny trend sprzedaży uda się też utrzymać dzięki premierze rynkowej zmodernizowanej gamy VW Caddy. We wrześniu zamówienia na model zwiększyły się o około 20%.

Źródło: samar.pl

nowosci-vw-w-hanowerze-1
nowosci-vw-w-hanowerze-2
5/5 - (7 votes)

Data publikacji: 30 września, 2010

Autor:

5/5 - (7 votes)

Tagi:

Komentarze


Udostępnij artykuł

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne artykuły