Samochód fachowca

ProAce – nowy dostawczak Toyoty

W przyszłym roku Toyota planuje zastąpić wysłużonego Hiace nowym modelem. Pojazd do złudzenia przypomina trojaczki Jumpy/Expert/Scudo. Powstał we współpracy z koncernem PSA/Fiat, a czy alians ten wyjdzie Toyocie na dobre, przekonamy się.

Toyota współpracuje z francuskim koncernem już od dłuższego czasu, a efektem wspólnych działań są między innymi małe trojaczki z segmentu A. Teraz partnerstwo dotyczy również segmentu samochodów dostawczych i już niedługo na rynku pojawi się nowy pojazd o nazwie ProAce. Ma on zastąpić wysłużonego już Hiace, który wśród europejskich klientów nie cieszył się dobrą opinią, poza tym nie radził sobie w konfrontacji z bardziej nowoczesnymi rywalami. Czym zatem ProAce ma przyciągać klientów? Przede wszystkim nową (starą) sylwetką, a ponadto sporymi możliwościami przewozowymi. Nową (starą) sylwetką, ponieważ już a pierwszy rzut oka widać, że ProAce to nic innego jak Jumpy/Expert/Scudo, tyle, że pod inną nazwą i z innym znaczkiem na masce.

Nowy dostawczak będzie dostępny w dwóch długościach nadwozia (L1 – 480 cm, L2 – 513 cm), przy czym rozstaw osi dla obu wersji to odpowiednio 300 i 312 cm, oraz dwóch wysokościach dachu (H1 – 194 cm, H2 – 227 cm). Samochód można będzie skonfigurować w trzech wariantach pojemności – 5m3 (L1H1), 6m3 (L2H1) i 7m3 (L2H2). Po bokach dostępne będą oczywiście jedne – bądź para – drzwi, zaś z tyłu możliwe będzie zainstalowanie jednej otwieranej ku górze klapy, bądź dwóch skrzydełek.

Maksymalna ładowność ProAce wyniesie 1200 kg, a uciąg – 2 tony. Gama silnikowa obejmować będzie dwa silniki wysokoprężne o pojemności 1.6 oraz 2 litrów – mniejsza jednostka generować będzie 90 KM, zaś większa będzie dostępna w dwóch wariantach mocy (128 KM i 163 KM).

Nie znamy jeszcze cen japońskiego modelu, jednak biorąc pod uwagę fakt, że Toyota pozycjonuje swoje modele nieco wyżej niż PSA/Fiat, ceny mogą być nieco wyższe niż w przypadku Jumpy, Experta, czy Scudo. I tu pojawia się problem, bo skoro Toyota oferuje dokładnie to samo, co PSA/Fiat, to po co przepłacać? Za mniejsze pieniądze otrzymamy przecież produkt taki sam, lub bardzo podobny. Będziemy mieli co prawda nieco mniej prestiżowe logo na masce, ale kogo to interesuje?

W sprzedaży auto pojawi się wiosną 2013 roku.

ProAce - nowy dostawczak Toyoty
ProAce - nowy dostawczak Toyoty
ProAce - nowy dostawczak Toyoty
ProAce - nowy dostawczak Toyoty
5/5 - (10 votes)

Data publikacji: 16 października, 2012

Autor:

5/5 - (10 votes)

Tagi:

Komentarze


Udostępnij artykuł

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  1. Jan T.
    czwartek, 28 lutego, 2019

    Miałem przyjemność jeżdżenia różnymi autami tego producenta w tym również modelem Hiace. Z przyjemnością skorzystałem z okazji wypróbowania jego następcy ProAce. Znajomy, który jest fanem Toyoty potrzebował drugiego kierowcy i dzięki temu miałem okazję pojechać z nim w trasę. Było nieźle. Auto przeszło lifting kabiny, prowadziło się nieźle. Silnik diesla nie spalił zbyt dużo. Po załadowaniu towaru (meble w kartonach) też było ok. Chętnie korzystałbym z takiego auta jako przedsiębiorca.

  2. juustynna
    poniedziałek, 30 marca, 2020

    ciekawy artykuł

Podobne artykuły