Realizacje

Panta rhei – wszystko płynie

Dnia 21. czerwca 2011 roku w Glasgow miało miejsce oficjalne otwarcie nowego Muzeum Riverside – Szkockiego Muzeum Transportu. Budynek muzeum jest imponujący – miękkie, płynne formy architektoniczne już na etapie projektu wzbudzały emocje. Budowa tego obiektu stanowiła ponadprzeciętnie wysokie wyzwanie dla planistów i wykonawców, w której elewacje i dachy tej budowli pokryto tytan-cynkiem.

Miasto Glasgow jest ważnym węzłem komunikacyjnym Szkocji – zarówno w zakresie krajowego, jak i międzynarodowego transportu. Dzięki swojemu położeniu nad rzeką Clyde już pod koniec XVIII. wieku Glasgow stało się ważnym placem przeładunkowym dla handlu zaoceanicznego. W halach przemysłowych i stoczniach budowano tutaj pociągi i statki, a w 1896 roku zaczęło tu działać trzecie na świecie metro. Obecnie w Glasgow krzyżują się cztery autostrady, a dzięki dwóm lotniskom miasto dysponuje połączeniami z międzynarodową komunikacją lotniczą.

Dobrych początków kontynuacja

Od roku 1964 mieszkańcy Glasgow i jego goście mogli poznać tradycję i śledzić rozwój transportu dzięki nowemu muzeum. Początkowo wystawy mieściły się w dawnej zajezdni tramwajowej, a od roku 1987 w centrum wystawowym Kelvin Hall. W obiekcie tym nie było jednakże możliwości udostępnienia wszystkich eksponatów. Z tego też względu podjęto decyzję o rozpoczęciu budowy nowego obiektu, który miał powstać bezpośrednio nad rzeką Clyde. Dodatkowo miał przyczynić się do poprawy renomy terenu portowego.

Panta rhei – wszystko płynie

Zlecenie zaprojektowania i wykonania muzeum przydzielono Londyńskiej pracowni Zahy Hadid, zdobywczyni Nagrody Pritzkera. Zespół wybitnych architektów stworzył projekt budynku, który poprzez swoją niecodzienną architekturę i oryginalne ukształtowanie stał się nową atrakcją portu w Glasgow. Pod względem ukształtowania i rzutu poziomego nowe Muzeum Transportu – Muzeum Riverside – przypomina nieregularnie złożoną i dwukrotnie zgiętą serwetkę, której początek i koniec tworzą dwie całkowicie oszklone ściany szczytowe. To w tym miejscu turyści rozpoczynają swą podróż przez tunel muzealny, w którym uwagę gości przyciąga istota muzeum: aż trzy tysiące eksponatów. Odwiedzający odkrywają rowery, samochody, tramwaje, autobusy i lokomotywy. Wiernie odtworzone szlaki drogowe oddziałują na wszystkie zmysły. Poszczególne części wystawy przechodzą jedna w drugą podobnie jak płynny ruch uliczny lub woda w rzece Clyde. Widoczne strony złożonej serwetki podkreślają płynny kierunek ruchu i prowadzą gości przez całe muzeum.

Płynne przejścia

Wnętrze tunelu muzealnego wykonano w całości bez zastosowania wsporników, wiec jedynym powodem, dla którego odwiedzający zatrzymują się lub nadkładają drogi, są eksponaty. Udało się to osiągnąć dzięki konstrukcji nośnej ze stali, która rozciąga się na szerokości 35 metrów i długości 167 metrów. Wsparcie konstrukcji zapewniają jedynie znajdujące się po środku muzeum dwa meandrujące zgięcia, które zapewniają stabilizację konstrukcji stalowej. Brak wsporników powoduje też to, że nie dochodzi do zatamowania lub zatrzymania ruchu odwiedzających.

Panta rhei – wszystko płynie

Te miękkie, płynne przejścia charakteryzują także zewnętrzne ukształtowanie muzeum. Elewacja i dach połączono bez zastosowania przerw i występów. Zewnętrzna połać dachowa pokazuje widoczne wewnątrz, meandrujące wzniesienia i doliny, których różnica wysokości sięga 10 metrów.

W celu zachowania zaplanowanego, jednolitego wyglądu zarówno okładzina elewacji, jak i dach charakteryzują się tą samą strukturą. Konstrukcję nośną stanowi stalowa blacha trapezowa, którą zamontowano na konstrukcji stalowej. Kolejne warstwy stanowią papa bitumiczna, jako materiał uszczelniający, wełna mineralna, sklejka i warstwa rozdzielająca z użyciem folii wstępnego krycia. Jako okładzinę zewnętrzną zastosowano blachę tytan-cynk RHEINZINK, o grubości 0,8 mm. Ten materiał charakteryzuje się nadzwyczajną długotrwałością i nie wymaga konserwacji przez cały okres użytkowania. Jest to możliwe dzięki naturalnej patynie, która powstaje wskutek działania warunków atmosferycznych i niezawodnie chroni pokrycie przed korozją.

W przypadku uszkodzenia blachy, np. zarysowania, twory się na niej warstwa węglanu cynku, która zabezpiecza materiał na długie dziesięciolecia. Powstanie tej warstwy ochronnej jest naturalnym procesem, który przebiega powoli. Proces ten jest uzależniony między innymi od częstotliwości opadów, stron świata i nachylenia powierzchni. Ze względu na refleksy świetlne, powierzchnia może uzyskać w tej fazie nierównomierny wygląd. Z tego też względu RHEINZINK opracował unikatową na całym świecie technologię naturalnego patynowania blach tytan-cynk znanych jako „patynapro szaroniebieska“ i „patynapro grafit“. Ta technologia patynowania przyśpiesza naturalny proces patynowania oddziaływując jedynie na odcień barwy warstwy ochronnej. Dzięki temu możliwe jest całkowite zachowanie naturalnych właściwości blachy tytan-cynk RHEINZINK – czyli tworzenia równomiernej, dożywotnio chroniącej patyny. Podczas budowy Muzeum Riverside użyto blachy o powierzchni „patynapro szaroniebieska”, która kolorystycznie odpowiada nadmorskiej lokalizacji obiektu.

Rozwiązania technologiczne

Elewację pokryto materiałem RHEINZINK w technice pojedynczego kątowego rąbka stojącego, natomiast dach – w technice podwójnego rąbka. Złożona geometria budynku i wysokie wymagania architekta stanowiły wysokie wyzwanie w zakresie planowania i wykonania. Biuro architektoniczne Zahy Hadid stworzyło wprawdzie dwa szczegółowe plany warstw pokrycia, jednakże do prac na miejscu niezbędna była obszerna fachowa wiedza i precyzyjne wykonawstwo

Panta rhei – wszystko płynie

W celu osiągnięcia jednolicie płynnego wyglądu, prace związane z pokryciem rozpoczęto na elewacjach prostopadłych. Aby zapewnić płynne przejście do płaszczyzny dachu, każdy profil wymagał indywidualnego dopasowania do zaokrąglenia bryły budynku. Promienie zgięcia, nachylenie i szerokości materiału zmieniały się na połaciach dachowych wraz z każdym profilem – każdy pas był ręcznie cięty, formowany i łączony. Do budowy Muzeum Riverside użyto 200 ton materiału RHEINZINK profilowanego w pasy blachy o szerokości wynoszącej 1000 mm, 675 mm i 575 mm.

Kolejne wyzwanie polegało na zapewnieniu skutecznego odprowadzania wody deszczowej. W tym celu w przejściu między elewacją a dachem zainstalowano położoną wewnątrz rynnę dachową, która nie jest widoczna z poziomu terenu. Natomiast na samej połaci dachowej, w jej najgłębszych miejscach zostało zastosowane odwodnienie z użyciem rynny dachowej, która w celu ochrony przed zabrudzeniem została zabezpieczona siatką perforowaną w kształcie paneli łączonych na rąbek stojący. W celu zagwarantowania niezawodnego odpływu wody deszczowej, przeprowadzono obszerne testy, z pomocą których dopasowano pojemność użytkową i właściwości przepływowe rynien dachowych do przewidywanej ilości wody. To stanowiło ważny aspekt przy wymiarowaniu rynien.

Progi starego Muzeum Transportu przekraczało co roku około 500.000 gości. W związku z tym było ono drugim najczęściej odwiedzanym muzeum w Wielkiej Brytanii. Władze Muzeum Riverside przewidują, że liczba ta gwałtownie wzrośnie. W ciągu pierwszego roku położone na powierzchni 6.600 m² muzeum odwiedzić może 800.000 osób.

Inwestor: Glasgow City Council
Architekt: Zaha Hadid Architects
Konstrukcja budowlana: Biuro Happold
Wykonawstwo z tytan-cynku: Varla UK
Materiał: RHEINZINK „patynapro szaroniebieska” w technologii rąbka stojącego

5/5 - (15 votes)

Data publikacji: 29 września, 2011

Autor:

5/5 - (15 votes)


Komentarze


Udostępnij artykuł

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  1. Zenon
    poniedziałek, 21 października, 2019

    Budynek szkockiego muzeum transportu rzeczywiście imponuje formą i kształtem. Blacha tytanowo-cynkowa sprawia magiczne wrażenie. Materiał RHEINZINK sprostał wyzwaniu jakie podjęto. Muszę kiedyś sam na miejscu sprawdzić raz jeszcze czy rzeczywistość jest taka jak prezentowane zdjęcia.

  2. Milena
    czwartek, 23 lipca, 2020

    Faktycznie, obiekt pełen wyzwań dla planistów i wykonawców. Muzeum to jest nie tylko atrakcyjne jako zbiór eksponatów, ale także jest atrakcją samą w sobie. Na pewno należy do obiektów charakterystycznych miasta.

Podobne artykuły