Samochód fachowca

Pickup dobry na wszystko

Segment pickupów to obecnie jedna z najbardziej dynamicznie rozwijających się gałęzi rynku motoryzacyjnego w Polsce. Zainteresowani tego typu samochodami są zwłaszcza przedsiębiorcy, traktujący go jako pojazd, który sprosta nawet najcięższym zadaniom.

Pickupy klasyfikowane są jako samochody ciężarowe, dzięki czemu przy zakupie takiego samochodu na działalność gospodarczą istnieje możliwość odpisania 23% VAT. Co ważne, pickupy to obecnie nie tylko samochody do ciężkiej pracy, lecz wygodne, często komfortowe i dynamiczne samochody ze skrzynią ładunkową, które mogą być wykorzystywane zarówno do biznesu, jak i prywatnych, weekendowych wyjazdów.

Jednak możliwość odliczenia podatku to jedno, a bogata oferta modelowa i wyposażeniowa to drugie. Szeroka oferta pickupów pozwala na znalezienie i dostosowanie samochodu do własnych potrzeb, a w zasadzie potrzeb firmy, gdyż większość pickupów kupowanych jest właśnie jako auto firmowe. Za pickupami przemawiają walory użytkowe, bogata oferta wyposażenia wnętrza, duża liczba akcesoriów, a także ich możliwości terenowe.

Poniższe zestawienie uwzględnienia najmocniejszych graczy na rynku.

Toyota Hilux

Toyota Hilux to od lat jeden z głównych graczy w tym segmencie. Model sprzedawany obecnie pojawił się kilka miesięcy temu. Zmieniona stylistyka nadwozia nawiązuje do modeli z gamy samochodów osobowych, co zdecydowanie wyszło na dobre dostawczemu Hilux’owi.

Fot. 1. Toyota HiluxFot. 1. Toyota Hilux

Pickup Toyoty od początku ceniony jest za wytrzymałość, dzięki czemu sprawdza się zarówno jako partner w biznesie, jak i jako kompan weekendowych przygód.
Podstawowa Toyota Hilux z pojedynczą kabiną kosztuje 70326 złotych netto i dostępna jest w czterech wersjach wyposażenia. Pod maską do wyboru 2,5-litrowy silnik wysokoprężny o mocy 144 KM lub 3-litrowy diesel o mocy 177 KM – ten ostatni może ponadto występować w połączeniu z manualną lub automatyczną skrzynią biegów. Hilux oferowany jest w trzech długościach nadwozia – pojedyncza kabina, półtorej kabiny i podwójna kabina, a długość skrzyni ładunkowej w odmianie z pojedynczą kabiną to aż 2340 mm. W wersji z podwójną kabiną długość maleje do 1545 mm.

Wnętrze wyposażyć można w zaawansowane systemy, między innymi kolorowy ekran dotykowy, nawigację satelitarną czy 6 poduszek powietrznych. Ponadto Toyota oferuje ciekawe pakiety dodatkowe, podnoszące jakość i funkcjonalność Hilux’a. Pakiet Chrome zawiera między innymi chromowany przedni grill, chromowane obudowy reflektorów, klamek i wlotów powietrza i kosztuje 2890 złotych, zaś Pakiet Comfort ze światłami przeciwmgielnymi oraz radiem + CD – 3500 złotych.

Mitsubishi L200

W podobnej cenie co Hilux kupić można podstawową wersję Mitsubishi L200. Otrzymamy jednak wówczas samochód z dołączanym napędem na przednią oś, co zadowoli miłośników jazdy w trudniejszym terenie. Mitsubishi oferuje trzy wersje kabinowe L200 i aż pięć wersji wyposażenia. Na klientów czekają między innymi takie systemy wspomagające jazdę, jak układ stabilizacji toru jazdy, kontrola trakcji czy tempomat. Wnętrze zaś możemy wyposażyć w automatyczną klimatyzację czy wielofunkcyjną kierownicę pokrytą czarną skórą. Możemy również sprawić, że auto będzie atrakcyjne na zewnątrz, a to dzięki między innymi 17-calowym felgom, poszerzonym błotnikom czy chromowanym, elektrycznie sterowanym i podgrzewanym lusterkom bocznym.

Fot. 2. Mitsubishi L200Fot. 2. Mitsubishi L200

L200 z 2,5-litrowym dieslowskim silnikiem o mocy 178 KM i manualnej skrzyni biegów posiada bardzo dobre przyspieszenie – od 0 do 100 km/h przyspiesza w 12 sekund, co na pickupa jest bardzo dobrym wynikiem. Ponadto zawsze można się pochwalić kolegom, że jeździmy takim samym samochodem, jakim Adam Małysz startuje w rajdach typu Cross Country.

Ford Ranger

Nowy Ford Ranger jest znacznie mocniejszy niż jego poprzednicy, a dodatkową moc zapewnia mu nowa rodzina zaawansowanych silników wysokoprężnych Duratorq, które mogą poradzić sobie z ładunkiem do 1340 kg i holowaniem do 3350 kg.

Fot. 3. Ford RangerFot. 3. Ford Ranger

Kierowca Rangera ma do wyboru trzy tryby jazdy: 4×2 – do jazdy w normalnych warunkach drogowych, 4×4 (High Range – wysoki zakres prędkości) – do jazdy na drogach o gorszej nawierzchni i terenowych oraz 4×4 (Low Range – niski zakres prędkości) – do jazdy w najcięższych warunkach terenowych. Przy użyciu elektronicznego systemu Shift-on-the-fly podczas jazdy można przechodzić z trybu 4×2 na 4×4H (High Range). Na pokładzie Rangera znajduje się również kilka systemów pomocnych w codziennej jeździe, takich jak kamera cofania, której obraz wyświetla się na ekranie zamontowanym na lusterku wstecznym, a także układ kontroli zjazdu ze wzniesienie (HDC), układ ułatwiający ruszanie pod górę (HLA), układ przeciwdziałający znoszeniu przyczepy (TSM), czy system zmniejszający ryzyko przewrócenia pojazdu.

Ranger oferuje trzy wersje kabin: w wersji z pojedynczą kabiną wymiary skrzyni ładunkowej to aż 2317×1560 mm i 1340 kg maksymalnej ładowności. Ranger z kabiną podwójną przewiezie 1152 kg, zaś wymiary skrzyni to 1615×1560 mm.
Dieslowski silnik o pojemności 2,2 litra (150 KM) lub 3,2 litra (200 KM) w połączeniu z 6-stopniową skrzynią i napędem na 4 koła pozwala Fordowi pokonywać bezdroża i bez trudu poruszać się po placach budowy. Ranger to także pierwszy w historii pickup, który zdobył 5 gwiazdek w testach Euro NCAP.

Nissan Navara

Od lat jednym z najchętniej kupowanych pickupów jest Nissan Navara.
Należy do grona najdroższych pickupów na polskim rynku, ponieważ jest sytuowana nieco wyżej niż typowo użytkowy model NP300, bardziej stawia na komfort, moc i wygodę. Najtańsza Navara kosztuje 98455 złotych netto, zaś najdroższa wersja V6 – 152683 złotych netto. W ofercie znajdziemy tylko i wyłącznie model z podwójną kabiną i to w konfiguracji z mocnymi silnikami – 190 lub 230-konnymi. W standardzie otrzymujemy między innymi klimatyzację i napęd na cztery koła, a także elektrycznie sterowane lusterka i centralny zamek. Jako opcje występują między innymi tempomat, czujnuki deszczu czy podgrzewane przednie fotele.

Fot. 4. Nissan NavaraFot. 4. Nissan Navara

Długość skrzyni ładunkowej w Navarze wynosi ponad 1,6 m, a szerokość ponad 1,5 m, maksymalna ładowność to 845 kg.

Volkswagen Amarok

Obecnie Amarok dostępny jest w Polsce w trzech wersjach wyposażenia, jednak tylko z jedną wersją nadwoziową – podwójną kabiną. Ceny podstawowej odmiany Basic z 2-litrowym silnikiem i napędem na jedną oś, rozpoczynają się od 85304 złotych netto. Za model ze stałym napędem 4MOTION trzeba zapłacić niecałe 7 tysięcy więcej. Ceny najlepiej wyposażonej wersji Highline oscylują zaś na poziomie 102786 złotych netto.

Pod maską Amaroka kryje się potężny 2-litrowy silnik BiTDI występujący w różnych konfiguracjach mocy. Ponadto Amarok oferuje trzy rodzaje napędu i dwa rodzaje zawieszenia. Maksymalna ładowność, w połączeniu ze wzmocnionym nadwoziem, wynosi 1137 kg, a szerokość przedziału ładunkowego między nadkolami to 1222 mm, co pozwala na przewożenie w poprzek europalety.

Fot. 5. Volkswagen AmarokFot. 5. Volkswagen Amarok

Na pace znajdują się ponadto cztery punkty mocowania ładunku, a tylna burta została dodatkowo wzmocniona, dzięki czemu podczas załadunku czy wyładunku może służyć jako przedłużenie powierzchni ładunkowej.

5/5 - (22 votes)

Data publikacji: 13 lutego, 2013

Autor:

5/5 - (22 votes)

Tagi:

Komentarze


Udostępnij artykuł

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  1. Kamila
    środa, 23 stycznia, 2019

    Nie wiedziałam o tym odliczeniu podatku, jest to bardzo zachęcające. Dobry samochód do pracy to podstawa. Taki pickup jest bardzo wygodny, jego atutem oczywiście jest paka na tyle. Pojemność i komfort jazdy przede wszystkim.

  2. Piotr K.
    sobota, 26 stycznia, 2019

    Miałem okazję chwilę pojeździć Toyotą Hilux pickup znajomego. Super sprawa. Przewiozłem na działkę wszystko co trzeba, bez użycia przyczepki. Dzieciaki były ze mną w kabinie. Były zachwycone. Komfort jazdy bez zarzutu. Jak tylko będą wolne środki to kupię sobie podobne auto. Jeszcze może będzie szansa na jakąś ulgę..zobaczymy. Do pracy, na zakupy, na wypad z rodziną – argumenty dla żony już mam.

Podobne artykuły