Po co komunikacja dachowa?

Artur Gałka, Export Manager Easter Europe w firmie Klöber-HPi Polska

Komunikacja dachowa to po prostu akcesoria służące do poruszania się po dachu. Mam tu na myśli przede wszystkim stopnie i ławy kominiarskie mocowane do dachu za pomocą odpowiednich wsporników. Oba te elementy wykonuje się głównie z ocynkowanej stali lub wysokogatunkowego aluminium. Stopień kominiarski to element komunikacji dachowej, który pozwala na dojście od wyłazu dachowego do ławy kominiarskiej i każdego innego urządzenia dachowego. Ława kominiarska to element, umożliwiający swobodny dostęp do urządzeń dachowych typu: otwory kominowe, wentylacyjne, wywietrzniki, itd. Jest niezbędna przy przeglądach kominów, jakie powinniśmy wykonywać co najmniej raz do roku. W przypadku ogrzewania domu węglem bądź drewnem, powinniśmy zapraszać kominiarza raz na kwartał. W przypadku gazu, wizyty takie powinny się odbywać raz na pół roku. Kominki i piece należy obserwować właściwie cały czas i gdy tylko zauważymy, że są na przykład zatkane, należy natychmiast dzwonić po fachowca. A żeby fachowiec mógł właściwie dokonać przeglądu, zajrzeć do komina i dokładnie go sprawdzić, musi po czymś się do niego dostać. Nie jest to zadanie łatwe, bo komin znajduje się na dachu, a kominiarz niekoniecznie musi być jednocześnie akrobatą. Zadbajmy więc o właściwy system komunikacji dachowej, czyli inaczej: zapewnijmy drogę kominiarzowi po dachu do komina. Jesteśmy przy tym zobligowani, by droga ta była bezpieczna, a konstrukcja, na której stanie fachowiec, na tyle solidna, by nie spadł i nie zrobił sobie krzywdy. Warto o tym pomyśleć zawczasu i na etapie wykańczania dachu wyposażyć go w odpowiedni system komunikacji. Warto, by był jak najlepszej jakości – da to gwarancję bezpieczeństwa i wyeliminuje wszelkie trudności związane z poruszaniem się po dachu. Często nie zdajemy sobie sprawy, że brak właściwego dostępu do komina, uniemożliwia kominiarzowi pracę i tym samym sprawia, że nie spełniamy wymaganych norm bezpieczeństwa. Pojawia się tu często pytanie, czy instalacja akcesoriów kominiarskich to wymóg ustawowy, fanaberia, moda czy też konieczność? Co do ustawy, to Ministerstwo Infrastruktury, zobowiązuje w niej do montażu tychże akcesoriów jedynie właścicieli domów z dachami o spadku ponad 25% i pokrytych tak zwanymi materiałami łamliwymi. Inni decyzję – montować czy nie – mogą podjąć samodzielnie. Niestety, większość osób, które uznały, że to niepotrzebny wydatek, przekonuje się przy pierwszej awarii, że była w błędzie. Często na początku, gdy budujemy dom, stwierdzamy, że to fanaberia i nie chcąc ponosić dodatkowych kosztów, rezygnujemy z montażu komunikacji dachowej, zadowoleni z powodu naszych oszczędności. Zapewniam jednak, że w tej kwestii oszczędność nie popłaca. Do awarii przewodów kominowych najczęściej dochodzi zimą, w tak zwanym okresie grzewczym i konieczna jest wtedy interwencja kominiarza. Ten jednak, gdy zobaczy oblodzony dach i zalegający śnieg, w połączeniu z brakiem ław czy stopni kominiarskich, z pewnością odmówi poruszania się w takich warunkach po dachu. Nie ma co się dziwić – byłoby to dalece nierozsądne i bardzo ryzykowne. Nie mając wyjścia, zmuszeni jesteśmy zamawiać podnośnik koszowy, a koszt jego jednokrotnego wynajęcia jest zbliżony do zakupu średniej wielkości ławy kominiarskiej, a ten już nie jest jednorazowy. Poza tym należy pamiętać, że montaż systemu chodzenia po dachu na wykonanym już dachu (pokryciu) jest kosztowniejszy i bardziej skomplikowany. Dodam jeszcze, że komunikacja dachowa służy nie tylko jako droga kominiarza do komina i bardzo przydaje się w wielu codziennych sytuacjach, takich jak odśnieżanie dachu, prace konserwacyjne czy montaż anteny. A zatem to zdecydowanie nie fanaberia, a konieczność – w końcu zależy nam na ułatwianiu sobie życia!