Praktyczny poradnik montażu blachodachówki modułowej – prace przygotowawcze
Blachodachówka modułowa,dzięki specjalnemu profilowaniu, tworzy bardzo efektowne pokrycie, a jednocześnie jest lekka i szybka w montażu. Ma to kluczowe znaczenie w przypadku konstrukcji niektórych budynków.
Blachodachówka modułowa ARAD PRU od firmy Blachy Pruszyński dostępna jest w stosunkowo niewielkich dwumodułowych panelach, a nie w postaci tradycyjnych arkuszy. To znacznie upraszcza np. kwestię transportu pokrycia na plac budowy czy jego instalację na samym dachu. Ułatwienie dla dekarzy stanowi też fakt, że blachodachówki ARAD PRU wyposażone są w gotowe otwory montażowe umiejscowione tak, aby zamaskować użyte do mocowania wkręty. Inna wyczuwalna zaleta – to cięty po fali brzeg pokrycia dachowego. Rozwiązanie to zapewnia doskonałe przyleganie kolejnych paneli i umożliwia ich montaż na specjalnej listwie startowej bez widocznych łączników.
Jak montować blachodachówkę modułową na dachu oraz od czego zacząć podpowiada Artur Marciniak, Dyrektor ds. Jakości i Certyfikacji z firmy Blachy Pruszyński.
Prace przygotowawcze – montaż pierwszego pasa nadrynnowego i membrany dachowej
Z uwagi na charakter pokrycia – przygotowanie więźby dachowej zdecydowanie różni się od podkonstrukcji dedykowanych dla tradycyjnych blachodachówek. Podstawowe różnice to wymiary łat, które wynoszą 30×100 lub 40×100 mm. Istotne jest również przygotowanie pasa nadrynnowego, do którego mocowane są listwy startowe. Łaty mocujemy co 350 mm, należy jednak pamiętać że na górnych zakładkach „tracimy” po około 2 mm (grubość łączonych arkuszy). Należy wziąć ten fakt pod uwagę i korygować rozmieszczenie łat co pewien czas. Konstrukcja, która została wykorzystana przy montażu blachodachówki modułowej składa się z membrany dachowej 170, kontrłaty i łaty o wymiarach 30×100 mm.
Pierwszy pas nadrynnowy
1. Pracę rozpoczynamy od nabicia deski czołowej. Następnie wykonujemy obróbki pasa podrynnowego i zakładamy rynny. Kolejność taką wymusza odpowiednie przygotowanie pasa nadrynnowego, na którym zostanie zamocowana listwa startowa.
2. Warto zaznaczyć, że membrana dachowa będzie ułożona na pierwszym pasie nadrynnowym w związku z czym pierwszym krokiem jest właściwe przygotowanie obróbki. W tym celu ustalamy odpowiedni kąt pod jakim pas będzie ułożony w stosunku do rynny.
3. Następnie przygotowujemy obróbkę pierwszego pasa nadrynnowego. Musimy pamiętać aby odpowiednio zagiąć jego krawędzie boczne. Boki dolnego zagięcia należy dociąć lekko z ukosa i zawinąć do góry. Długość pasa ustalamy tak by jego dolna krawędź zmieściła się w zamontowanej rynnie. Odległość od krawędzi obróbki i denka rynnowego powinna wynosić ok. 10 mm. Następnie pas mocujemy gwoździami bezpośrednio do krokwi. Jeżeli niemożliwe jest wykonanie obróbki z jednego odcinka blachy lub połączenie znajduje się poza krokwią, miejsce łączenia dwóch obróbek musimy zabezpieczyć przed przesuwaniem. W tym celu nacinamy zamontowane pasy i za pomocą kleszczy zaginamy powstały klips pod spód. Chcąc uniknąć przerwania membrany o ostre krawędzie wykonanego wcześniej połączenia zaginamy je do dołu.
Membrana
4. Kolejną czynnością jest zamontowanie membrany, którą układamy na przygotowanym pasie nadrynnowym, po czym za pomocą zszywek mocujemy do krokwi.
Montaż pierwszego pasa nadrynnowego i membrany dachowej to pierwszy i jeden z najważniejszych etapów montażu blachodachówki modułowej. Już tutaj powinniśmy skorygować wszelkie niedoskonałości dachu, które mogą rzutować na prawidłowe układanie pokrycia.
Udostępnij artykuł
Ja wykonałem taki montaż samemu, z drobną pomocą szwagra i ojca. Nie jest to takie trudne jak się wydaje, ale wiadomo że trzeba być uważnym, bo to jednak praca na wysokościach. Trochę chyba też pomógł mi wybór materiałów, bo montaż nie był trudny. Kładłem dach modułowy kupiony w firmie Budmat, a cały proces przypominał trochę układanie puzzli, bardzo prosta sprawa, dostałem go na jednej palecie.
Kto powiedział, że położenie dachu jest trudne? Wystarczy porządna blachodachówka, dobre materiały montażowe i trochę czasu i chęci. Trzeba jednak pamiętać że blachodachówkę modułową kładzie się w nieco inny sposób niż całe arkusze. Nie jest to jednak tak skomplikowane.
No proszę!
Właśnie zastanawiałem się nad znalezieniem taniego fachowca, który wymienił by mi daszek, na komórce przylegającej do budynku. Daszek ma rozmiar 2 x 2,5m. Po przeczytaniu tego artykułu, myślę iż jednak damy radę z synem, sami tego dokonać! Teraz tylko muszę dokonać zakupu paneli, i innych elementów.
Świetny poradnik dla początkujących dekarzy takich jak mój mąż.Można naprawdę sporo zaoszczędzić kiedy ma się złotą rączkę w domu.Mąż sam naprawiał dach,wymieniał stare dachówki.
Mając troszkę wiedzy ,można i samemu pokusić się na montaż ,posiadając taki poradnik montażowy.Blachodachówki modułowe firmy Blachy Pruszynski nigdy nie zawiodły.Rozwiązania ich powodują że wszystko jest dobrze przygotowane do montazu,ułatwieniem sa np .gotowe otwory montażowe, tak skonstruowane żeby nie były widoczne zamontowane wkręty
Bardzo praktyczny poradnik, lecz sama wiedza to nie wszystko, potrzebne jest też doświadczenie, więc ja na swój dach wzięłabym jednak fachowca. No, może jakiś budynek gospodarczy zrobilibyśmy samodzielnie. U koleżanki nawet fachowcy zapomnieli przeciąć gdzieś jakąś folię przez co nie było wentylacji.
I nawet techniczny osioł zrozumiałby tą instrukcję. Fajnie i w przystępnym języku wytłumaczono kolejne kroki.
Blachodachówka modułowa zawsze kojarzyła mi się z ciężkim montażem. Dla początkującego to zapewne nie lada wyzwanie, ale jak widać dobre wskazówki i montaż nie będzie już taki ciężki.