Van przyszłości?

Jak będą wyglądały vany przyszłości? Wg Citroena, mają przede wszystkim spełnić jedno zadanie: przywrócić pasję podróżowania. Podróż może być interaktywna, nowoczesna i ekologiczna! Projekt ten nazywa się Tubik.

Trzeba przyznać, że Tubik jest projektem dość futurystycznym. W jaki zatem sposób chce przywrócić tę pasję podróżowania? Po pierwsze, zainstalować na pokładzie więcej miejsc. Tubik to pojazd 9-osobowym, tak by oprócz rodziny mógł pomieścić także przyjaciół i znajomych. Wiadomo, im więcej osób w samochodzie tym weselej i przyjemniej. Fotele ułożono w układzie 3+3+3, z tym, że kierowca posiada oczywiście oddzielne miejsce.

Tubik ma zapewnić także jak najwyższy komfort i relaks w podróży. W tym celu zapewniono różnorodne możliwości adaptacyjne siedzeń (w pozycji półleżącej, przodem do siebie…), a także zainstalowano gadżety, z których mogą korzystać pasażerowie (ogromny, półokrągły monitor, nagłośnienie 5.1 HiFi…).

Na wysokości wzroku kierowcy znajduje się okrągły wyświetlacz, a sterowanie urządzeniami pokładowymi odbywa się za pomocą ekranów dotykowych. Wszystkie siedzenia są niezależne i zapewniają komfort jazdy. Pierwszy rząd oferuje możliwość zajęcia pozycji w kierunku jazdy lub twarzą do dwóch pozostałych pasażerów. Środkowy rząd zapewnia miejsce dla trzech osób, który w razie potrzeby można przekształcić w niski stolik lub zupełnie złożyć, umożliwiając tym samym lezący odpoczynek. Wymiary Tubika to 4,80 na 2,08 na 2,05 m. Tubik jest pojazdem hybrydowym. Silnik spalinowy umieszczono z przodu, zaś elektryczny z tyłu. Więcej informacji o Tubiku poznamy już niedługo, podczas targów we Frankfurcie.