Blacharstwo dekoracyjne i artystyczne – Stanisław Głusiński.
Stanisław Głusiński może pochwalić się wieloma realizacjami pokryć dachowych z blachy na budynkach zabytkowych. Przy tego typu projektach zdecydowaną większość elementów wytwarza się ręcznie zanim zostaną zamontowane na dachu. Pan Stanisław zabierze nas w podróż w czasie po wielu epokach i stylach architektonicznych.
Na dachach zabytków
Renowacja, blacharstwo dekoratorskie i dekarstwo artystyczne, które wymaga dużej inwencji twórczej – właśnie tym zajmuje się Stanisław Głusiński.
Od lat 80-tych ubiegłego wieku pan Stanisław opiekuje się zabytkowymi dachami. Na dachy budynków w starych miastach składają się duże ilości metalowych elementów. Są to przede wszystkim lukarny, rynny i ozdoby. Pan Stanisław remontował np. poszycie dachu Pałacu na Wyspie w Królewskich Łazienkach. W pracowni jego firmy wykonywane są m.in. repliki zniszczonych ozdób oraz szereg elementów wchodzących w skład zabytkowych budowli.
Patrząc na realizacje trudno uwierzyć jak z metalu, poprzez precyzyjną obróbkę, można wykonać kształty zaprojektowane przez słynnych architektów. Stanisław Głusiński przywraca dawną świetność takiej architektury.
Ogrom wiedzy i bogate doświadczenie umożliwia perfekcyjne wykonanie elementów z różnych rodzajów blach – miedź, tytan-cynk, aluminium, blachy powlekane, blachy ocynkowane.
Obróbka ręczna
Większość elementów z racji stopnia złożoności wykonuje się ręcznie poprzez odpowiednią obróbkę obejmującą m.in. klepanie, młotkowanie, tłoczenie i wyoblanie. Bohater tego materiału wykonuje także skomplikowane pokrycia dachowe, które nawiązują do różnych projektów zwieńczeń dachów budowli. Firma Stanisława Głusińskiego realizuje m.in. pokrycia hełmów wież, kopuł, ozdobnych obróbek okien czyli lukarn, iglic dachowych, sterczyn, waz i innych ozdób dachowych. Wszystko jest robione dokładnie, sumiennie, terminowo i solidnie.
Podróż
Podziwiając realizacje Stanisława Głusińskiego przenosimy się w czasie do różnych epok i stylów architektonicznych. Mamy tu na myśli nie tylko wspomniane już Łazienki Królewskie, ale również kopułę w Bordeux, kościół w Otwocku, Zamek Książąt Pomorskich, Pałac Feliks w Konstancinie czy elewację budynku na ul. Jasnej w Warszawie oraz wiele innych oryginalnych dzieł.
Mottem towarzyszącym pracy Stanisława Głusińskiego jest realizacja projektów w zgodzie ze sztuką, bez względu na to czy pokrywany jest dach pałacu czy innego mniej reprezentacyjnego budynku. Efekty jego pracy można podziwiać zarówno w kraju jak i za granicą.
Metaloplastyka-blacharstwo-dekarstwo
Stanisław Głusiński
tel. 662-154-393, 508 389 208, 501-723-465
e-mail: glusinski@onet.eu
www.blachart.pl
Aż ciężko uwierzyć, że takie arcydzieła powstają z blachy. Trzeba mieć przede wszystkim talent, ale też i spore doświadczenie.
Nie ma lepszego blacharza w Europie