Pokrycia dachowe

Dachówki Tegalit marki Braas – efekt niewymuszonej elegancji

Oryginalny projekt, modernistyczne formy czy urok prostych minimalistycznych rozwiązań to zwykle kwestia wyboru pokierowanego nie tylko zasobnością portfela, ale i gustem. Dla osób ceniących nowoczesną, minimalistyczną architekturę najlepszym sposobem na elegancki, niepowtarzalny dom może okazać się zastosowanie płaskich dachówek Tegalit marki Braas.

Taki nietypowy dach domu pasywnego wykonał jesienią 2008 roku pan Andrzej Krawczyk – dekarz z Mazowsza. Realizacja ta jest warta szerszego omówienia, by uzmysłowić kolejnym wykonawcom istotność rozwiązań technicznych zalecanych przy układaniu dachówek Tegalit, które cieszą się dużą popularnością na naszym rynku.

Na domu tym zaprojektowany był dach dwuspadowy o konstrukcji stalowej i spadku 30 stopni. Dużą część jego połaci stanowiły komorowe płyty poliwęglanowe. Na poddaszu pod płytami poliwęglanowymi ułożony miał być specjalny system wężownic do uzyskiwania ciepła. Komorowe płyty poliwęglanowe znajdować się miały zgodnie z projektem na obu połaciach dachu i spotykały się pod samą kalenicą. Dachówka układana miała być wokół połaci z płyt poliwęglanowych, czyli wzdłuż okapu Tegalit na dachu Można by, więc powiedzieć, że środkowa część dachu była przezroczysta.

Fot 2. Ułożenie dachówki TegalitFot 2.

Na dachu dekarz ułożył dachówkę Tegalit zgodnie z zaleceniami marki Braas dotyczącymi tego modelu, czyli z przesunięciem zamków i z wykorzystaniem w szczytach dachówek szczytowych całych i dachówek szczytowych połówkowych. (fot. 1; fot. 2) Ułożenie płaskiej dachówki Tegalit właśnie z przesunięciem umożliwia przy opadach deszczu wyprowadzanie wody spływającej w zamkach dachówek na środek dachówki, która znajduje się poniżej. To przesunięcie zamków zapewnia szczelność płaskiego Tegalitu, dla którego najniższe zalecane pochylenie połaci wynosi 25 stopni, czyli nieco więcej niż dla dachówek profilowanych Braas, dla których kąt ten wynosi stopni 22. Nie znaczy to wcale, że Tegalitu nie można układać poniżej kąta nachylenia dachu wynoszącego 25 stopni, a pozostałych dachówek kształtowych poniżej 22 stopni. Oczywiście można przy zastosowaniu pewnych prostych zabiegów dotyczących szczelności warstwy wstępnego krycia. Najniższym dopuszczalnym kątem pochylenia połaci dla Tegalitu, a więc kątem granicznym jest spadek 15 stopni. Dla pozostałych dachówek profilowanych jest to spadek 10 stopni.

Fot 2. Ułożenie dachówki TegalitFot 3.

Na kalenicy Andrzej Krawczyk zastosował dwa rozwiązania. Tu gdzie spotykały się dachówki z obu połaci, przy szczytach, założone zostały gąsiory. Natomiast tu, gdzie spotykały się płyty poliwęglanowe wykonane były obróbki z tytan-cynku w formie zbliżonej do gąsiorów. Gąsior do Tegalitu także wymaga nieco innego sposobu układania względem tradycyjnych gąsiorów, do których przyzwyczajeni są dekarze. Otóż gąsior do Tegalitu układa się „na styk”. Te gąsiory nie są nakładane „jeden na drugi” i nie są wyposażone w klamry gąsiorów. Mocuje się je wkrętem ocynkowanym, lub nierdzewnym, po środku (fot. 1) gąsiora, przez przygotowany fabrycznie otwór (fot. 3). Zatem, między gąsiorami do Tegalitu pozostają małe szczelinki. Gąsiory te układa się jednocześnie tak, że swoimi krawędziami delikatnie opierają się o dachówki po obu stronach kalenicy dociskając specjalną taśmę uszczelniająco-wentylującą kalenicy do Tegalitu.

Fot 4. Ułożenie dachówki TegalitFot 4.

Wydawać by się mogło, że oparcie gąsiorów krawędziami o płaskie dachówki zablokuje w kalenicy szczeliny wylotowe wentylacji pokrycia dachowego. Jednak gąsiory do Tegalitu mają na obu krawędziach po trzy specjalne okienka (fot. 4) zapewniające stosowną wentylację, a jeśli weźmiemy pod uwagę dodatkowo szczelinki między poszczególnymi gąsiorami układanymi na styk, to z zapewnieniem odpowiedniego przekroju wentylacyjnego w kalenicy nie ma najmniejszego problemu. System dachówek Tegalit ma do gąsiora jeszcze specjalne denko zaślepiające kalenicę na początku i na końcu, czyli w szczytach (fot. 5). Kalenicowa taśma uszczelniająco-wentylacyjna do gąsiorów do Tegalitu to wyjątkowo solidny i przemyślany produkt stworzony specjalnie na potrzeby tego modelu dachówki i gąsiora. Gwarantuje ona zarówno odpowiedni przekrój otworów dla ujścia kanałów wentylacji podpołaciowej, a także dzięki swojej nietypowej konstrukcji zapewnia szczelność kalenicy przy gąsiorach układanych na styk. Wyjątkowo solidny materiał, z jakiego jest ta taśma wykonana gwarantuje jego długowieczność.

Fot 5. Ułożenie dachówki TegalitFot 5.

Pan Krawczyk zastosował kalenicową taśmę uszczelniająco-wentylacyjną wszędzie tam, gdzie były montowane na kalenicach gąsiory, a więc na domu przy szczytach i na całym garażu. W okapach zamontowano system rynnowy z tytan-cynku na hakach połaciowych, a jako szczelinę wlotową do kanałów wentylacji podpołaciowej zastosowano oczywiście kratkę wentylacyjną z grzebieniem. Powstał jednak pewien problem z wentylacją połaci na domu, tam, gdzie znajdowały się płyty poliwęglanowe. Projekt przewidywał tutaj dość duży rygor wykonawczy.

Ujście wentylacji podpołaciowej znajdowało się na poddaszu. Wylot kanału wentylacyjnego spod dachówek ułożonych poniżej poliwęglanu, znajdował się w przestrzeni poddasza. Płyty poliwęglanowe oczywiście „zachodziły” na ułożone bliżej okapu dachówki. W tym miejscu projekt przewidywał szczelinę wentylacyjną wprowadzającą powietrze pod płyty poliwęglanowe mającą 7 milimetrów wysokości. Panu Andrzejowi udało się to osiągnąć przez zastosowanie odpowiedniej obróbki blacharskiej ułożonej na dachówce Tegalit, w miejscu zakładu z płytami poliwęglanowymi. W ten oto sposób powietrze wchodzące pod połać dachówki w okapie przez kratkę wentylacyjną uchodziło na poddaszu osłoniętym poliwęglanem.

Fot 6. Ułożenie dachówki TegalitFot 6.

W miejscu gdzie był zakład poliwęglanu na Tegalit była następna szczelina wlotowa wprowadzająca powietrze już pod same płyty poliwęglanowe. Pozostało tylko w kalenicy zapewnić stosowną szczelinę wylotową. Andrzej Krawczyk zastosował tam taśmę uszczelniająco-wentylacyjną Figaroll Braasa, którą dokładnie dokleił do płyt poliwęglanowych, i która doskonale sprawdziła się w tym miejscu (fot. 6). Obróbka z tytan–cynku ułożona została w kalenicy nad płytami na sztywnej płycie OSB z zapewnieniem odpowiedniej przerwy między samą obróbką a płytami poliwęglanowymi w celu nie blokowania ujścia wentylacji przez taśmę Figaroll. W przypadku wzrostu wilgotności na poddaszu w ścianach szczytowych były zaprojektowane dodatkowe żaluzje, mające otwierać się automatycznie pełniąc rolę dodatkowej wentylacji.

Fot 7. Ułożenie dachówki TegalitFot 7.

Boki strefy przezroczystego dachu w miejscu styku z dachówką Tegalit wymagały także nietypowego podejścia. Aby całość wyglądała delikatnie, w tym miejscu dekarz zrezygnował z szerokiej obróbki blacharskiej, czy taśmy uszczelniającej stosowanej na przykład do obróbek kominów. Ponieważ płaszczyzna płyt poliwęglanowych była nieco wyżej nad płaszczyzną dachówek to połączenie to Andrzej Krawczyk wykonał w formie obróbki na nokach (fot. 7).

Płaska dachówka Tegalit na prostym i nowoczesnym dachu z dużymi połaciami płyt poliwęglanowych prezentuje się znakomicie. Całość dachu wygląda harmonijnie, a przemyślane rozwiązania projektowe i rzemieślnicze spełniają swoją funkcję.

Dachówka betonowa Tegalit Braas jest także wyjątkową propozycją technologiczną, bo łączy zalety dachówek zakładkowych profilowanych z gładką powierzchnią. Co więcej produkowana jest w technologii Cisar, która oprócz dodatkowej gwarancji trwałości produktu oraz jego gładkości zapewnia niezwykłą odporność głębokiego, ciemnego koloru na działanie warunków atmosferycznych.

4.6/5 - (5 votes)

Data publikacji: 31 maja, 2013

Autor:

4.6/5 - (5 votes)


Komentarze


Udostępnij artykuł

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne artykuły