DACHY ROMANOWSKI – prężny rozwój młodej firmy w regionie łódzkim

Firma DACHY TOMASZ ROMANOWSKI, której siedziba znajduje się w Woli Dąbskiej pod Zadzimiem, to uznany w regionie łódzko-sieradzkim zespół fachowców zajmujących się nie tylko wykonywaniem konstrukcji dachowych, montażem pokryć blaszanych i ceramicznych oraz podbitek dachowych pap termozgrzewalnych, ale też szeroko pojętą budową i przebudową budynków.

Początki firmy

Choć firma Tomasza Romanowskiego została założona w 2016 roku, wszystko w zasadzie zaczęło się wiele lat wcześniej. Co ciekawe – choć akurat w tej branży nierzadko spotykane – pierwsze kroki w tym fachu były dla właściciela przypadkowe i spotkanie z dekarstwem miało być tylko chwilowym zajęciem. Zapytany o szczegóły Tomasz Romanowski wspomina:
– W momencie, gdy podejmowałem pracę jako pomocnik dekarza w 2000 roku, miał to być tylko epizod, taka praca „na zaraz” po skończeniu edukacji. Ale jak to często bywa, los chciał inaczej i szybko złapałem zapał do tego zawodu. Okazało się, że miałem do tego troszkę talentu i w efekcie praca zaczęła mnie wciągać, sprawiając przy tym przyjemność i motywując do samodoskonalenia. Trwało to aż do 2005 roku, kiedy to przyszedł trudny okres w relacjach z moim pracodawcą. Wówczas zmuszony byłem odejść z dotychczasowej firmy i zmienić zawód, jednak mimo to cały czas starałem się wykonywać dachy już na własny rachunek.
Muszę zaznaczyć, że robiłem to w tak zwanym międzyczasie, pracując równocześnie na etacie w innej branży. Z biegiem czasu stało się to na tyle trudne do pogodzenia, że w mojej głowie narodził się pomysł założenia własnej firmy dekarskiej i całkowitego przestawienia na tę działalność. Na korzyść tej idei przemawiały też odbywane przeze mnie intensywne szkolenia u różnych producentów pokryć dachowych, które zarazem pozwoliły na wykształcenie własnego systemu pracy i technik dekarskich, dostosowanych do potrzeb przyszłej własnej firmy.

Pierwsze lata działalności firmy DACHY ROMANOWSKI

Założona przez Tomasza Romanowskiego w 2016 roku firma DACHY ROMANOWSKI, pierwsze swoje kroki stawiała jako 4-osobowa ekipa, skupiająca się głównie na wykonywaniu kompletnych dachów. Szybko jednak okazało się, że od lat istniała nisza rynkowa, jaką były kompleksowe przebudowy budynków. Zespół właściciela postanowił to wykorzystać i już w roku 2017 była to główna gałąź działalności firmy. Ciekawie ten okres opisuje szef firmy:
– Zmieniliśmy wówczas nie tylko profil działalności, ale również teren, na którym działaliśmy, przenosząc się w kierunku aglomeracji łódzkiej. Ten ruch pozwolił nam zwiększyć dochody z poszczególnych zleceń, ponieważ – jak wiadomo – stawki miejskie różnią się od tych na prowincji i w małych miejscowościach. Wzrost ilości zleceń wymusił oczywiście zwiększenie załogi, dlatego musiałem zatrudnić więcej osób. Z czasem obsługiwaliśmy budowy już zupełnie kompleksowo, dostarczając usługę wraz z całą logistyką materiałową. Zauważyliśmy też, że w naszym regionie brakuje podmiotów chętnych do pracy przy wysokich budynkach mieszkalnych, ponieważ mało który z nich dysponował profesjonalnym sprzętem, ze szczególnym wskazaniem na dźwigi dekarskie. Tknięci przeczuciem, że jest to dla nas kolejna szansa, postanowiliśmy nabyć swój pierwszy dźwig dekarski marki Klaas. Był to model K17-24 zakupiony w 2018 roku w spółce Lift Polska.

Rozwój firmy w ostatnich latach i wpływ nowego zaplecza sprzętowego na jego tempo

Zakup dźwigu K17-24, który jest kompaktowym modelem zamocowanym na przyczepie, stał się początkiem dłuższej współpracy z dystrybutorem marki KLAAS i jednocześnie był milowym krokiem w rozwoju firmy DACHY ROMANOWSKI. Właściciel dodaje w tym miejscu:
– Od tej chwili mogliśmy przyjmować zlecenia, które dla innych firm były zbyt problemowe i trudne do zrealizowania. Dźwig znacznie też przyspieszył tempo naszej pracy i spowodował odciążenie pracowników, co w sumie przełożyło się na wzrost dochodowości zleceń i rentowności firmy. Nie da się przy tym wszystkim ukryć, że taka maszyna, jak KLAAS K17-24, w tamtym czasie wzbudzała spore zainteresowanie na budowach, działając niczym przenośna reklama i podnosząc prestiż firmy.

Z upływem czasu okazało się, że rynek budownictwa mieszkaniowego stał się bardzo chłonny, co wymusiło konieczność posiadania maszyny o większych możliwościach. Tomasz Romanowski wspomina:
– Po dwóch latach sprzedaliśmy poczciwą „siedemnastkę” z Klaasa i nabyliśmy od spółki Lift Polska większy dźwig dekarski, czyli model KLAAS K21-31. Ten zakup stał się bodźcem do jeszcze szybszego rozwoju firmy. Efekt był taki, że rok 2021 okazał się najlepszym rokiem w historii firmy. Dzięki większej maszynie mogliśmy pracować więcej i sięgać wyżej, co zarazem wymusiło kolejne zwiększenie zatrudnienia i finalnie poskutkowało uplasowaniem się w czołówce lokalnych firm, pod względem możliwości wykonywania wymagających zleceń.

Szybki rozwój firmy DACHY ROMANOWSKI w latach 2020-2021, stał się katalizatorem dla kolejnych inwestycji, ponieważ przy zwiększonej obsadzie jedna maszyna przestała wystarczać i pojawiła się konieczność rozbudowy zaplecza sprzętowego. Najlepiej opisuje to sam właściciel firmy:
– Zleceń było sporo, ludzi w firmie pełnych chęci do pracy również, a że współpraca ze spółką Lift Polska układała się zawsze pomyślnie, postanowiliśmy zakupić u nich kolejną maszynę. Doceniliśmy już jakość dźwigów KLAAS, dlatego zdecydowaliśmy się wejść w 2022 rok z kolejną maszyną tego niemieckiego producenta w naszym zapleczu. Tym razem jest to dźwig KLAAS K 21-30 który jest idealnie dopasowany do naszych potrzeb.

Plany firmy DACHY ROMANOWSKI na najbliższą przyszłość

Przed firmą rysują się ciekawe widoki, ponieważ Tomasz Romanowski planuje w przyszłości uruchomić zautomatyzowaną linię ciesielską dla zoptymalizowania procesów budowy konstrukcji drewnianych. Produkcja więźby prefabrykowanej jest w gruncie rzeczy logicznym i naturalnym dla tej firmy krokiem w przód i jeśli plany się powiodą, firma DACHY ROMANOWSKI kolejny raz zaliczy przeskok do wyższej ligi.