Dlaczego warto wybrać płytki już na etapie projektowania domu?

Większość fachowców najpierw zabiera się za pracę, a później dokupuje kolejne elementy wykończeniowe. Tymczasem kupując od razu, masz większą pewność co do efektu i oszczędzasz czas, a także pieniądze.

Podłoga i ściany to podstawa projektu

Niezależnie, czy to Ty projektujesz wnętrze, czy ktoś robi to za Ciebie – podłoga i ściany to podstawa projektu. Warto zadbać o jak najlepsze materiały na tym etapie. Wybór na samym początku włoskich płytek od dobrego producenta, jak Emil Ceramica, San’t Agostino czy Fondovalle, zwiększa prestiż projektu i pozwoli Ci uniknąć sytuacji, gdy na „ostatniej prostej” okazuje się, że konkretnych kafelków brakuje i trzeba je zastępować gorszymi zamiennikami.

Jeśli podłogi czy elewacje są wyłożone najlepszym, dobrze przemyślanym materiałem, tańsze meble ogrodowe czy ozdoby będą mimo wszystko wyglądać szlachetnie. Znacznie trudniej jest efektownie urządzić dom wykończony tanimi, przypadkowymi materiałami. Na tym etapie można też łatwo zaplanować charakter wnętrza – np. kafle w stylu betonowych Ariana Mineral Fog stworzą klimat industrialny, a włoskie płytki ABK imitujące drewno stworzą przytulny, rustykalny klimat.

Od początku bierz pod uwagę funkcję i styl

Gdy już będziesz zamawiał płytki do łazienki, warto od razu kupić też kafelki do pozostałych pomieszczeń. Jeśli zakup kafelków pozostawisz na sam koniec, może zabraknąć środków lub czasu na rozwiązania, które najlepiej pasowałyby do projektu. Zakup wszystkich włoskich płytek naraz może przełożyć się na rabat lub np. darmową dostawę. Pamiętaj, że najbardziej efektowny włoski gres często jest przygotowywany lub sprowadzany na zamówienie. To musi potrwać. Zamawiając w ostatniej chwili, ryzykujesz, że będziesz musiał obyć się tańszymi zamiennikami, które nie do końca pasują.

Pamiętaj o schodach, kominku, progach…

Płytki włoskie mogą imitować marmur czy granit, ale łatwiej je przyciąć i położyć. Będą bardzo praktyczne, gdy projektujesz drobne elementy domowej i ogrodowej architektury. W obliczaniu ilości potrzebnej glazury łatwo zapomnieć o drobnych elementach architektonicznych. Chodzi o m.in.:

• progi,
• okładziny donic,
• ścieżki,
• murki,
• schody,
• wykusze,
• obudowę kominka,
• płytę pod kominkiem,
• obudowę wyspy kuchennej,
• obudowę wanny.

Łącznie to nawet kilkadziesiąt dodatkowych metrów płytek, które później trzeba będzie dobrać z innych serii, jeśli pozostawisz ich wybór na ostatnią chwilę. Niezadowolenie z efektu finalnego bierze się często właśnie z dokupowania „po drodze” podobnych płytek od różnych producentów.  Planując dokładnie ilość płytek na początku, dajesz sobie dodatkowe możliwości. Przykładowo możesz ułożyć te same płytki w salonie, na tarasie i elewacji. To sprawia, że zwyczajny dom wygląda, jak z modnego katalogu i wydaje się bardziej przestronny. Latem z tarasu wyłożonego tym samym gresem tworzy się dodatkowy letni salon.

Dobór płytek elewacyjnych i outdoorowych

Nawet, jeśli planujesz tylko remont fasady domu, temat płytek może Cię nie ominąć. Istnieją już odporne na mróz włoskie płytki outdoorowe, czyli takie, które można umieszczać również na elewacjach. Ostatnio pojawia się coraz więcej ciekawych renowacji „pudełkowych” domów z lat 70. Takie domy zwykle straszą mało wyszukanym kształtem i ścianami z pustaków. Wystarczą nowoczesne płytki na elewacji i tarasie, wymienione drzwi i okna, by powstał efektowny, bauhausowy dom w stylu skandynawskim.

Włoskie płytki możesz potraktować też jako detal – umieść je w obudowie komina, wokół okien lub wzdłuż dachu. Zanim dobierzesz kolor pokrycia dachowego i pomalujesz drewniane elementy przydachowe, sprawdź katalog włoskich płytek elewacyjnych w sklepie on-line  www.sekretelegancji.pl i od razu wybierz takie rozwiązanie, które pasuje najlepiej.