Fale na dachu

Wszyscy wiedzą jak zrobić tak zwaną meksykańską falę, ale tylko wtajemniczeni mają pojęcie o tym jak wykonać pokrycie dachowe przypominające morskie fale.

Jak to się robi? Kilka zasad

Przede wszystkim warto wiedzieć, że do wykonania pokrycia dachowego w tym stylu nie jest potrzebne pełne deskowanie, czyli sztywne poszycie. Układa się je na przygotowanym wcześniej ruszcie z drewnianych kontrłat i łat.

Przy użytkowym poddaszu należy ułożyć na krokwiach membranę dachową (folię wysokoparoprzepuszczalną) – mocujemy ją do nich zszywkami i kontrłatami, do których przybija się łaty. Rozstaw łat zależy od długości elementów pokrycia. Należy pamiętać, że jedynie między pierwszą a drugą łatą mocowaną przy okapie, odległość ta powinna być nieco mniejsza. Dekarze dbają o to, by łaty były zamocowane równolegle względem siebie, najczęściej odmierzają odległość pomiędzy nimi stosując specjalnie przygotowane przez siebie przymiary. Ułożenie łat jest bardzo ważnym elementem pracy, od jego staranność wykonania zależy montaż elementów pokrycia dachowego.

Układanie dachówki ceramicznej i cementowej

Sposób montażu w obu przypadkach jest podobny: zahacza się je o łaty, dzięki wyprofilowanym od spodu zaczepom. Co piątą dachówkę w każdym rzędzie należy zamocować na sztywno (klamrami lub drutem), w przypadku, gdy dom stoi w wietrznej okolicy, nawet co drugą. W taki sposób zamontowane powinny być też wszystkie dachówki przy okapie, kalenicy, ścianie szczytowej, koszach, oknach dachowych oraz kominach.

Należy pamiętać, że dachówek cementowych nie można ciąć bezpośrednio na dachu, gdyż na pokryciu utworzy się matowy nalot- podczas cięcia szlifierką kątową pył jest rozgrzany do wysokiej temperatury i mocno przywiera do powierzchni ułożonych wcześniej dachówek, dlatego trudno go potem usunąć.

Układanie blachodachówki

Arkusze blachodachówki układamy rzędami i mocujemy do łat za pomocą wkrętów samonawiercających. Pierwszy szereg arkuszy powinien być kładziony pod kątem prostym do okapu. Fachowcy często mocują przy okapie prostą deskę, wymuszającą prawidłowy kąt montażu.

O czym należy pamiętać:

– dekarze powinni unikać chodzenia po arkuszach blachodachówek, a jeśli już koniecznie muszą, powinni stąpać w miękkim obuwiu między grzbietami fal,
– nie należy używać do cięcia blach powlekanych szlifierek kątowych tylko specjalnych nożyc (wirująca z dużą prędkością tarcza szlifierki powoduje miejscowe przegrzanie blachy i uszkadza jej strukturę narażając ją na korozję)
– miejsca cięcia blach powlekanych trzeba zabezpieczyć specjalną farbą w tym samym kolorze co pokrycie.

Układanie płyt bitumicznych

Układanie płyt bitumicznych zawsze zaczynamy od dołu dachu, w kierunku przeciwnym do przeważającego kierunku wiatru. Poszczególne arkusze układamy, zachowując – wzdłuż i w poprzek – wymagane zakłady. Co drugi rząd zaleca się przesunięcie płyt o połowę szerokości. Do przytwierdzania używamy wyłącznie gwoździ z łebkami powlekanymi PCV lub z podkładkami PCV. Płyty przybijamy do łat na przemian, w co drugą się falę, oraz co falę w miejscu zakładów wzdłużnych, umieszczając łączniki na szczycie fali.

Jakie błędy popełniane są najczęściej podczas układania płyt bitumicznych:
– zbyt mały rozstaw łat w stosunku do nachylenia połaci,
– użycie nieodpowiednich i w zbyt małej ilości gwoździ,
– brak przesunięcia płyty w kolejnej warstwie.

Układanie płyt włókno-cementowych

Każdy arkusz płyt włókno-cementowych układamy zaczynając od okapu, a kończymy w kalenicy. Montujemy je, przykręcając do łat wkrętami lub nitami. Należy pamiętać o zachowaniu odpowiednich zakładów.

Przy procesie przycinania płyt do odpowiednich wymiarów należy dokonać wyboru odpowiednich narzędzi. Jeśli wybierzemy elektryczne musimy wziąć pod uwagę dużą ilość pyłu jaki powstanie i który trzeba będzie usunąć z pokrycia, ale krawędzie płyt będą ostre i gładkie. Zaś w przypadku ręcznych narzędzi, pyłu będzie mniej, ale za to, brzegi arkuszy będą postrzępione. Bez względu na wybór narzędzi należy pamiętać o tym, żeby miejsce cięcia dodatkowo zetrzeć papierem ściernym i zaimpregnować środkiem ochronnym.

Fala na dachu wygląda niezwykle efektownie. Jednak jej wykonanie to nie lada sztuka, wymaga wiedzy i doświadczenia, dlatego nie należy oszczędzać na dobrych fachowcach.

ASZ