czy macie duże kłopoty przy montażu więźby?

Miejsce wymiany doświadczeń
robert0000
Posty:18
Rejestracja:sob cze 19, 2010 6:56 pm

Post autor: robert0000 » sob cze 19, 2010 7:14 pm

czy macie duże kłopoty przy montażu więźby? dbam p rozstawy murłat a czasem trzeba coś dziwnie naciągać by koszówka wpadła w swoje siodełko. Macie też takie sytuacje??

pawełjatczakx99
Site Admin
Posty:338
Rejestracja:ndz mar 14, 2010 2:35 pm

Post autor: pawełjatczakx99 » sob cze 19, 2010 7:52 pm

Największy problem mam ze zgraniem narożnych z parą krokwi spinających. wynika to z niedokładności ustawienia kąta prostego na murłatach.Nie mam przyrządu laserowego do jego ustawiania a nie zawsze można zmierzyć przekątne.A jak można to czasami nie daje się ustawić murłaty bo brakuje miejsca.

pawełjatczakx99
Site Admin
Posty:338
Rejestracja:ndz mar 14, 2010 2:35 pm

Post autor: pawełjatczakx99 » sob cze 19, 2010 7:58 pm

Jeśli chodzi o zamki to nie jest tak źle. dokładność ich wykonania dla koszowych i narożnych to max -0,5cm.

DACHOŁAZ
Site Admin
Posty:403
Rejestracja:sob mar 13, 2010 7:36 am

Post autor: DACHOŁAZ » sob cze 19, 2010 8:21 pm

Ja przed wierceniem murłat wierce otworki w wieńcu tam gdzie przypadają naroża murłat od zewnętrznej strony później wkładam tam gwożdzie i rozpinam sznurek wokół budynku . kąt prosty sprawdzam według

prostych do zapamiętania proporcji

trójkąt o bokach 60 i 80 ma przeciwprostokątną 100 cm

lub 300 i 400 ma 500

jesli wsio jest ok to trasuje otowory na murłatach sprawdzając odległość od sznurka do sruby .

Stropy też maja różnicę w poziomach więc po założeniu murłaty poziomuje ją i w szczeliny podkładam sklejkę w różnych grubościach . od wypoziomowanych murłat przeciągam sznurek po murłacie przecinając miejsce posadowienia słupa więc do wysokości między płatwią a murłatą doliczam rzeczywistą odległość od murłaty do stropu. Wahania dla kilku słupów na stropie to nawet zdarzeło się po 3 cm .

student1
Posty:40
Rejestracja:wt mar 16, 2010 9:15 pm

Post autor: student1 » pt cze 25, 2010 8:29 pm

a co robicie gdy murłata wisi 20 albo i wiecej nad wieńcem bo murarz źle wymierzył wysokości jak wtedy utrzymać ją w właściwym miejscu, albo gdy pomurowane są wszystkie ścianki działowe a budynek ma kształt litery T

dachman1
Posty:68
Rejestracja:pn maja 10, 2010 9:35 pm

Post autor: dachman1 » pt cze 25, 2010 9:49 pm

jeśli murarz się pośpieszył i pomurował ścianki działowe w miejscu słupów to nie ma innej opcji jak cięcie ścian w tym miejscu pamiętaj o ty ,że ścianka działowa nie jest ścianą nośną i nie wolno na niej opierać płatwi ,ale sam osobiście widziałem dach kopertowy wykonany przez twojego znajomego od którego kupiłeś winkiel alfa jak podparł płatwie na ściankach grubości 12cm z betonu komórkowego , mało tego ,brakowało mu jeszcze parę centymetrów do wysokości płatwi to podłożył trzy białe cegły bez zaprawy na sucho jak ja to nazywam , jak zwróciłem uwagę właścicielowi budynku ,że tak nie można to wiesz co powiedział kierownik budowy i zarazem projektant tego domu , że właściwie to tak nie można robić ale tam się nic nie stanie ciekawa odpowiedź architekta ,prawda

dachman1
Posty:68
Rejestracja:pn maja 10, 2010 9:35 pm

Post autor: dachman1 » pt cze 25, 2010 10:03 pm

co do drugiego pytania to najlepiej zawołać murarza niech podmuruje tyle ile trzeba , jeżeli ja mam jakieś problemy na budowie to konsultuje to z kierownikiem budowy , nie bójcie się kierowników , trzeba być pewnym swego i nie dać się zapędzić w kozi róg , dach to nie żarty

student1
Posty:40
Rejestracja:wt mar 16, 2010 9:15 pm

Post autor: student1 » sob cze 26, 2010 9:56 pm

dachman skąd wiesz gdzie kupiłem alfa winkiel ja się nie konsultuje z kierownikiem budowy kładę murłatę właściwie to podkładam cegły albo kantówki no i murarz ma problem bo wiesz inni sie nie przejmują to dlaczego ja mam

dachman1
Posty:68
Rejestracja:pn maja 10, 2010 9:35 pm

Post autor: dachman1 » ndz cze 27, 2010 10:51 am

nie jestem zwolennikiem utrudniania komukolwiek pracy i jeżeli murarz powiedzmy źle odczytał projekt a my wyłapiemy ten błąd to czemu mam mu o tym nie powiedzieć każdemu zdarzają się błędy a opinia idzie w świat ,często spotykamy się na budowie z tymi samymi ekipami i chyba lepiej jest normalnie rozmawiać jak się droczyć jeden na drugiego i utrudniać sobie robotę
co do winkla to sam pisałeś w jednym z postów ,że byłeś w Złotowie , chyba że coś mi się pokiełbasiło ale to nieistotne ,pozdrowionka

dachman1
Posty:68
Rejestracja:pn maja 10, 2010 9:35 pm

Post autor: dachman1 » ndz cze 27, 2010 11:05 am

jeszcze jedna sprawa , może się mylę ale jeżeli wchodzimy na budowę i coś jest nie zgodne z projektem a my robimy swoje to błąd popełniony przez naszych poprzedników przechodzi na nasze plecy ,bo bawiąc się w papiery to powinniśmy podpisać protokół przekazania budowy i wszelakie uwagi powinny być tam zawarte bo w sądzie padnie pytanie, dlaczego weszliśmy na nie przygotowaną budowę ,ale to pewnie skrajny przypadek

student1
Posty:40
Rejestracja:wt mar 16, 2010 9:15 pm

Post autor: student1 » ndz cze 27, 2010 10:24 pm

nie zawsze jest tak pięknie jak to opisujesz każdy ma swoje terminy i czy na przykład czekał byś tydzień jak nie dłużej na murarza czy robić swoje

pawełjatczakx99
Site Admin
Posty:338
Rejestracja:ndz mar 14, 2010 2:35 pm

Post autor: pawełjatczakx99 » pn cze 28, 2010 6:35 pm

Jeśli ścianki kolankowe robi mi nieznajomy murarz to pojawiam się na budowie na etapie ich murowania i mówię mu jak ie różnice poziomów ma zrobić i oczywiście że ma nie murować ścianek działowych.W ten sposób błędy poziomów wieńca lub ścianek nigdy nie były większe niż 7 cm.

robert0000
Posty:18
Rejestracja:sob cze 19, 2010 6:56 pm

Post autor: robert0000 » pn lis 01, 2010 9:49 am

podajecie murarzowi rzędne pławi,belek kalenicowych by wylał poduszki betonowe do oparcia

dachman1
Posty:68
Rejestracja:pn maja 10, 2010 9:35 pm

Post autor: dachman1 » pn lis 01, 2010 6:55 pm

ja nie biorę kasy za naukę czytania projektów czas nauki podstawy zawodu był w szkole i na praktyce

Grzegorz Andrychiewicz
Posty:346
Rejestracja:sob mar 20, 2010 9:57 pm

Post autor: Grzegorz Andrychiewicz » sob paź 15, 2011 5:44 am

Mam pytanie: Jak składacie narożne,to czy w jakiś sposób upewniacie ,co do wysokości kalenicy?Cy raczej jest,to rzecz wynikowa?

ODPOWIEDZ
cron