koperta łączenie narożnych w czubku
-
- Posty:346
- Rejestracja:sob mar 20, 2010 9:57 pm
Gdy narożne się schodzą w czubku to:
Jedną parę narożnych zbijam na nakładkę, a drugie na styk?
Czy długość tych krótkich liczę:
LDN=k*RD-0,5BN ?
LDN-długość narożnej
k-współczynnik
RD-odległość od okapu do środka budynku
BN-szerokość narożnej
Jedną parę narożnych zbijam na nakładkę, a drugie na styk?
Czy długość tych krótkich liczę:
LDN=k*RD-0,5BN ?
LDN-długość narożnej
k-współczynnik
RD-odległość od okapu do środka budynku
BN-szerokość narożnej
-
- Site Admin
- Posty:338
- Rejestracja:ndz mar 14, 2010 2:35 pm
-
- Posty:346
- Rejestracja:sob mar 20, 2010 9:57 pm
U Daniela na forum b jest pokazana taka kopertówka.ten budynek obity płytą
Jedna rzecz mnie zastanawia.Otóż wydaje mi się,że Daniel najpierw przybił narożne później podstawił płatew a na końcu podstawił słupy i miecze.
Czy w matematycznym sposobie jest to reguła,czy tylko pomysł Daniela?
Bo w zacinaniu narożnych na górze postępuje się odwrotnie.
Jedna rzecz mnie zastanawia.Otóż wydaje mi się,że Daniel najpierw przybił narożne później podstawił płatew a na końcu podstawił słupy i miecze.
Czy w matematycznym sposobie jest to reguła,czy tylko pomysł Daniela?
Bo w zacinaniu narożnych na górze postępuje się odwrotnie.
Trudno opisać, najprościej na żywo lub jakiś filmik nakręcić , ogólnie to ja posługuję się kątami B1 i B2 i punktem wyjścia jest kreska na boku krokwi (90-AN) od której prostopadle znaczę odległości do wyrysowania linii cięcia, przy dachach A1=A2 jest o tyle prosto że żeby uzyskać kąt 45 wystarczy grubość narożnej podzielić na pół i tą odległość odmierzyć od kreski na boku narożnej która jest czubkiem krokwi .
Trudno opisać, najprościej na żywo lub jakiś filmik nakręcić , ogólnie to ja posługuję się kątami B1 i B2 i punktem wyjścia jest kreska na boku krokwi (90-AN) od której prostopadle znaczę odległości do wyrysowania linii cięcia, przy dachach A1=A2 jest o tyle prosto że żeby uzyskać kąt 45 wystarczy grubość narożnej podzielić na pół i tą odległość odmierzyć od kreski na boku narożnej która jest czubkiem krokwi .
-
- Posty:346
- Rejestracja:sob mar 20, 2010 9:57 pm
mam poradnik i dlatego napisałem kukiemu o kącie 45 na górze krokwi ale Adam odpisał że wprowadzam w błąd dlatego chce wiedzieć jak to jest?
Ja w poradniku widzę tak - w osi znaczę punkty kalenica, płatew, murłata w tym punkcie rysuje dwie linie przecinające się pod kątem 90 i od tych punktów rysuje na boku narożnej kąt pionu 90-AN i po tych liniach tnę pilarką 45.
kąt B1 ,B2 przy A1=A2 jest 45
dobrze to rozumiem ???
Ja w poradniku widzę tak - w osi znaczę punkty kalenica, płatew, murłata w tym punkcie rysuje dwie linie przecinające się pod kątem 90 i od tych punktów rysuje na boku narożnej kąt pionu 90-AN i po tych liniach tnę pilarką 45.
kąt B1 ,B2 przy A1=A2 jest 45
dobrze to rozumiem ???
-
- Posty:346
- Rejestracja:sob mar 20, 2010 9:57 pm
Spójrz na str 47
Mamy przykład narożnej,gdzie A1=A2=32 stopnie
Co rozumiesz przez K-T=42,449 stopni?
zwróć uwagę na zapis liczbowy na widoku z góry:
masz tam liczby 0,05 od przecięcia murłat w stronę kalenicy i okapu.
Czy wiesz skąd się biorą i jak je zaznaczamy?
Na widoku narożnej z boku,też mamy podane liczby.
np.mamy
0,660 0,714 0,769
A więc mamy trzy sposoby na wytrasowanie zamka
Mamy przykład narożnej,gdzie A1=A2=32 stopnie
Co rozumiesz przez K-T=42,449 stopni?
zwróć uwagę na zapis liczbowy na widoku z góry:
masz tam liczby 0,05 od przecięcia murłat w stronę kalenicy i okapu.
Czy wiesz skąd się biorą i jak je zaznaczamy?
Na widoku narożnej z boku,też mamy podane liczby.
np.mamy
0,660 0,714 0,769
A więc mamy trzy sposoby na wytrasowanie zamka
Nie żyjemy po to ,by pracować
Pracujemy po to,by żyć
Pracujemy po to,by żyć
Jak patrzysz od góry na rzut więźby to masz właśnie kąty 90 i 45 stopni, ale krokwie montowane są pod kątem nachylenia dachu i jeśli byś narysował na grzbiecie krokwi kąt 45 i uciął to po jej postawieniu ten kąt by nie pasował . Ja przenoszę punkty osi zamków na bok krokwi tam rysuje kreskę pionu i prostopadle od niej znaczę połowę grubości krokwi i po przerysowaniu kreski pionu łącząc jej punkt na grzbiecie krokwi z punktem w osi otrzymuje się kąt trasowania .Trochę zawile ale trudno opisać .