krokiew narożna asymetryczna-symetryczna linia naroża
Mam pytanie odnośnie asymetrycznej linii naroża.
Gdzieś doczytałem, że grzbiet krokwi narożnej przy różnych spadkach połaci powinien być ścięty asymetrycznie, tak by ścięcie z obu stron krokwi było równe.
W moim przypadku dla A1=42* A2=17* ścięcie po bokach krokwi wyszło 0,7 cm, a położenie linii naroża o,8 cm od boku krokwi narożnej przyległej do bardziej stromej połaci. Czyli takie delikatne sfazowanie. Jak w takim przypadku porządnie rozwiązać przybicie łat połaci bardziej stromej do krokwi narożnej?
Poza tym czy warto w ogóle ścinać grzbiet krokwi narożnej?
Gdzieś doczytałem, że grzbiet krokwi narożnej przy różnych spadkach połaci powinien być ścięty asymetrycznie, tak by ścięcie z obu stron krokwi było równe.
W moim przypadku dla A1=42* A2=17* ścięcie po bokach krokwi wyszło 0,7 cm, a położenie linii naroża o,8 cm od boku krokwi narożnej przyległej do bardziej stromej połaci. Czyli takie delikatne sfazowanie. Jak w takim przypadku porządnie rozwiązać przybicie łat połaci bardziej stromej do krokwi narożnej?
Poza tym czy warto w ogóle ścinać grzbiet krokwi narożnej?
Mam pytanie odnośnie asymetrycznej linii naroża.
Gdzieś doczytałem, że grzbiet krokwi narożnej przy różnych spadkach połaci powinien być ścięty asymetrycznie, tak by ścięcie z obu stron krokwi było równe.
W moim przypadku dla A1=42* A2=17* ścięcie po bokach krokwi wyszło 0,7 cm, a położenie linii naroża o,8 cm od boku krokwi narożnej przyległej do bardziej stromej połaci. Czyli takie delikatne sfazowanie. Jak w takim przypadku porządnie rozwiązać przybicie łat połaci bardziej stromej do krokwi narożnej?
Poza tym czy warto w ogóle ścinać grzbiet krokwi narożnej?
Gdzieś doczytałem, że grzbiet krokwi narożnej przy różnych spadkach połaci powinien być ścięty asymetrycznie, tak by ścięcie z obu stron krokwi było równe.
W moim przypadku dla A1=42* A2=17* ścięcie po bokach krokwi wyszło 0,7 cm, a położenie linii naroża o,8 cm od boku krokwi narożnej przyległej do bardziej stromej połaci. Czyli takie delikatne sfazowanie. Jak w takim przypadku porządnie rozwiązać przybicie łat połaci bardziej stromej do krokwi narożnej?
Poza tym czy warto w ogóle ścinać grzbiet krokwi narożnej?
-
- Posty:346
- Rejestracja:sob mar 20, 2010 9:57 pm
Ale zamek,tak zwana jaskółka nie wychodzi idealnie w środku krokwi.
np. w poradniku jest przypadek A1=40 A2=30 stopni BN=10 cm i gdy mierze linijką,to czubek zamka dzieli narożnik na dwa odcinki 6,5 i 3,5cm.
W strefie murłaty czubek zamka przechodzi za oś symetrii w stronę A2,a w płatwi kalenicowej odwrotnie.
np. w poradniku jest przypadek A1=40 A2=30 stopni BN=10 cm i gdy mierze linijką,to czubek zamka dzieli narożnik na dwa odcinki 6,5 i 3,5cm.
W strefie murłaty czubek zamka przechodzi za oś symetrii w stronę A2,a w płatwi kalenicowej odwrotnie.
Nie żyjemy po to ,by pracować
Pracujemy po to,by żyć
Pracujemy po to,by żyć
-
- Site Admin
- Posty:338
- Rejestracja:ndz mar 14, 2010 2:35 pm
Narożną niekoniecznie trzeba ścinać na ostro,można ściąć rogi częściowo by można było łatwiej przybić kontr łatę .Przy dużych różnicach kątów (co zdarza się rzadko ) można po stronie większego ścięcia ,ścięcie zrobić mniejsze ale tak by różnica była równa grubości kontr łaty.Kulawki na narożnej od tej strony były by opuszczone o grubość kontr łaty .Narożna asymetryczna w tym przypadku wychodzi zbyt asymetryczna.
-
- Site Admin
- Posty:338
- Rejestracja:ndz mar 14, 2010 2:35 pm
-
- Posty:346
- Rejestracja:sob mar 20, 2010 9:57 pm
-
- Posty:346
- Rejestracja:sob mar 20, 2010 9:57 pm
W poradniku str49 załozono:A1=40 A2=30 R M1=50cm RD1=70cm
W poradniku okap na O2=27,2cm mnie wychodzi 29,07cm.
Na str 57 są wyniki liczbowe dla zamka (czubek jaskółki).I tak dla prawej strony 39,1cm dla lewj36,6cm. A mnie się wydaje,że lewa i praw powinna być równa 39,1cm
W poradniku okap na O2=27,2cm mnie wychodzi 29,07cm.
Na str 57 są wyniki liczbowe dla zamka (czubek jaskółki).I tak dla prawej strony 39,1cm dla lewj36,6cm. A mnie się wydaje,że lewa i praw powinna być równa 39,1cm
Nie żyjemy po to ,by pracować
Pracujemy po to,by żyć
Pracujemy po to,by żyć
-
- Posty:346
- Rejestracja:sob mar 20, 2010 9:57 pm
Coś takiego zrobiłem,ale linie prostopadłe do h1 ih2 nie wyszły na jednym poziomie.Jak by ktoś chciał sprawdzić,to kolor czerwony jest lewą stroną narożnej,a zielony prawą
A według poradnia mniej więcej coś takiego:(rysunek dolny)
A według poradnia mniej więcej coś takiego:(rysunek dolny)
Ostatnio zmieniony pn sty 02, 2012 5:43 am przez Grzegorz Andrychiewicz, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie żyjemy po to ,by pracować
Pracujemy po to,by żyć
Pracujemy po to,by żyć