połączenie mieczy z płatwią i słupem.
-
- Posty:346
- Rejestracja:sob mar 20, 2010 9:57 pm
W technologi sposób na połączenie miecza z płatwią to czop pełny.
Czy znacie jakieś inne sposoby połączenia tych elementów?
Czy znacie jakieś inne sposoby połączenia tych elementów?
Ja przy ozdobnych altankach, wiatach itp. stosuję wkręt do drewna fi 10 lub 12 o długości 20-22 cm. Trzyma dobrze, tylko trzeba mieć Protool DRP-20 z full wypasem, lub sprężarkę i klucz udarowy. mIecz zacinam na 45* i to styku. Wkręt dają kołkowany, że go nie widac.
Innym sposobem i przeze mnie najbardziej lubianym jest zacięcie na 1,6 grubości miecza w słupa i do tego tez stosuję te wkety-nie mylcie z wkrętami spax. Ja stosuję takie jak niemieccy cieśle w stodołach. I zaczne chyba cechować swoje wyroby ciesielskie. Zalapałeś moje obliczanie kulawek mistzu?
Innym sposobem i przeze mnie najbardziej lubianym jest zacięcie na 1,6 grubości miecza w słupa i do tego tez stosuję te wkety-nie mylcie z wkrętami spax. Ja stosuję takie jak niemieccy cieśle w stodołach. I zaczne chyba cechować swoje wyroby ciesielskie. Zalapałeś moje obliczanie kulawek mistzu?
-
- Posty:346
- Rejestracja:sob mar 20, 2010 9:57 pm
-
- Posty:346
- Rejestracja:sob mar 20, 2010 9:57 pm
-
- Posty:346
- Rejestracja:sob mar 20, 2010 9:57 pm
Witam wszystkich
Mam małe pytanko do Gunara gdzie on widział tych niemieckich cieśli z tymi wkrętami bo o ile znam troszeczkę niemieckiej tradycyjnej ciesielki to nie ma tam czegoś takiego jak jakieś wkręty , to byli chyba bardzo nowocześni majstrowie bo z mojego doświadczenie to tylko do skręcania kleszczy używano śrub zrobionych przez kowala ewentualnie klamra ciesielska do złączenia płatwi wszystkie pozostałe połączenia były tak zrobione , że same się klinowały lub kołki drewniane
pozdrawiam wszystkich forumowiczów
Adam
Mam małe pytanko do Gunara gdzie on widział tych niemieckich cieśli z tymi wkrętami bo o ile znam troszeczkę niemieckiej tradycyjnej ciesielki to nie ma tam czegoś takiego jak jakieś wkręty , to byli chyba bardzo nowocześni majstrowie bo z mojego doświadczenie to tylko do skręcania kleszczy używano śrub zrobionych przez kowala ewentualnie klamra ciesielska do złączenia płatwi wszystkie pozostałe połączenia były tak zrobione , że same się klinowały lub kołki drewniane
pozdrawiam wszystkich forumowiczów
Adam
-
- Posty:346
- Rejestracja:sob mar 20, 2010 9:57 pm
-
- Posty:18
- Rejestracja:sob cze 19, 2010 6:56 pm
Robiłem bardzo dużo czopów,poradziłem z tym sobie jak juz pisałem gdzieś frezarka górnowrzecionową i frezem spiralnym palcowym. Dokładnosć czopa bardzo fajna a ku temu dość szybko idzie.
Wcześniejj zamieściłem pare zdjęć.
Mądre głowy wymysliły że czopy kołkowac pretem fi 10 ocynk troche nie po mojej mysli ale na władze nie uradze -)
Wcześniejj zamieściłem pare zdjęć.
Mądre głowy wymysliły że czopy kołkowac pretem fi 10 ocynk troche nie po mojej mysli ale na władze nie uradze -)
-
- Posty:18
- Rejestracja:sob cze 19, 2010 6:56 pm