Szkolenie Rheinzink

bracki88
Posty:64
Rejestracja:sob kwie 06, 2013 1:07 am
Szkolenie Rheinzink

Post autor: bracki88 » pn lut 03, 2014 1:34 pm

Był ktoś? Nieźle sobie solą za to... Jeśli ktoś był, to może podzieli się wrażeniami:)
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek

dachman1
Posty:68
Rejestracja:pn maja 10, 2010 9:35 pm

Post autor: dachman1 » pn lut 03, 2014 9:23 pm

pewnie myślisz sobie że po takim szkoleniu za parę złotych będziesz już wszystko umiał BLACHARZ TO OSOBNY FACH TAK JAK CIEŚLA I DEKARZ tylko my łączymy to wszystko w jedno i wydaje nam się że jesteśmy mistrzami i nie ma lepszych od nas

Artdach
Posty:105
Rejestracja:czw lis 08, 2012 8:26 pm
Lokalizacja:Ostrowite pod Włocławkiem

Post autor: Artdach » pn lut 03, 2014 9:48 pm

Kiedyś wysłałem dwóch chłopaków na I stopień, moim zdaniem nie opłacało się.
Na wystawkach to wszystko się pięknie robi, na dachu już tylko fachowiec potrafi.

Dachman, coś Ty taki zły, śniegu za mało ? :P

bracki88
Posty:64
Rejestracja:sob kwie 06, 2013 1:07 am

Post autor: bracki88 » pn lut 03, 2014 10:04 pm

Tak tylko zapytałem, a tu takie oburzenie:P

JARKO
Posty:129
Rejestracja:czw maja 30, 2013 7:03 pm
Lokalizacja:okolice Jedrzejowa

Post autor: JARKO » pn lut 03, 2014 10:12 pm

Jaki z tego morał,,Starsi blacharze dekarze bronią jak tylko mogą wiedzę tajemną którą posiadają...

Artdach
Posty:105
Rejestracja:czw lis 08, 2012 8:26 pm
Lokalizacja:Ostrowite pod Włocławkiem

Post autor: Artdach » pn lut 03, 2014 10:37 pm

Bracki, jeśli te dachy ze zdjęć są Twoje to powinieneś raczej prowadzić szkolenia a nie w nich uczestniczyć.

bracki88
Posty:64
Rejestracja:sob kwie 06, 2013 1:07 am

Post autor: bracki88 » wt lut 04, 2014 9:31 am

Oj chciałbym:) Poprostu zastanawiam sie jaka jest jakość tych szkoleń. Kiedy ja się za czymś nie ruszę, to samo się nie nauczy. Wiedzę też trudno wziąć z powietrza. Niekiedy potrzeba zrobić coś na rąbek a najnormalniej nie potrafię tego zrobić. Mam teraz robić dach na więźbie z 1924 roku:) Inwestor mówi na to dom, a to jest 4 piętrowa kamienica:) Rynny są już założone, elewacja zrobiona a ja teraz mam poprawić dach. Trochę nie po kolei, ale coż. Nie wiem teraz na ile równo jest okap względem kalenicy. Jeśli będzie krzywo, to np mółbym zrobić od dołu tak jakby 2 sory z blachy na rąbek i wyprostować, a później dachówkę. Problem w tym, że nie potrafię wykończyć rąbka w okapie (potrafię na swój sposób:)).

Chodzi mi mniej więcej o to:
Obrazek
Btw, to był dach z tamtego roku do poprawy, ale nie mieliśmy czasu :( Szkoda tylko, że inwestor chciał to przykryć blachodachówką :(

Artdach
Posty:105
Rejestracja:czw lis 08, 2012 8:26 pm
Lokalizacja:Ostrowite pod Włocławkiem

Post autor: Artdach » wt lut 04, 2014 10:16 am

Takie okapy na rąbek były robione gdy zlasowały się pierwsze rzędy dachówek a nie było materiału by je zastąpić. Przy wymianach na nowe nie spotkałem się aby to odtwarzać.
Jak okap mocno nierównoległy do kalenicy to tylko karpiówka albo dachówka przesuwna / cementowa, wtedy na łatach łatwo rozbić.

Kasę jaką kosztuje kurs lepiej moim zdaniem przeznaczyć na komplet narzędzi do robienia na rąbek. Jak masz komplet zaginadeł, a w tym zamykacz okapu to jest to naprawdę bardzo proste, oczywiście dla kogoś kto ma jakieś pojęcie o blacharce bo świerzak to raczej zginie marnie. :-) Poza tym zrobić rąbek kątowy albo podwójny bez zaginadeł to straszna męka.

JARKO
Posty:129
Rejestracja:czw maja 30, 2013 7:03 pm
Lokalizacja:okolice Jedrzejowa

Post autor: JARKO » ndz sie 31, 2014 4:36 pm

Witam was.Jak wykonać połączenie blachy na attykach na rąbek na pewno a zakończyć w łezke,na 45*,położyć go czy poprostu na prosto?

ODPOWIEDZ
cron