Witam, pacjent to to dach wykonany z wiązarów z poddaszem nieużytkowym, bez okapów. Po wykonaniu sufitów podwieszanych moim oczom ukazał się następujący widok:
https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/35957d26b46f071a
https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/6f05dd5db3dd9f8c
Domyślam się, że albo fachowiec nie przykleił membrany do pasa nadrynnowego, albo się on odkleił. Ale dlaczego widać takie szpary jeśli membrana powinna być zamocowana poprzez tzw. wróblówkę czy listwę wentylacyjną. Pytanie czy to naprawiać, czy zostawić - nic się nie będzie działo?
Z góry dziękuję za odpowiedź.