Strona 1 z 2

koperta łączenie narożnych w czubku

: pn sie 02, 2010 5:35 am
autor: Grzegorz Andrychiewicz
Gdy narożne się schodzą w czubku to:
Jedną parę narożnych zbijam na nakładkę, a drugie na styk?
Czy długość tych krótkich liczę:
LDN=k*RD-0,5BN ?
LDN-długość narożnej
k-współczynnik
RD-odległość od okapu do środka budynku
BN-szerokość narożnej

: pn sie 02, 2010 5:35 pm
autor: DACHOŁAZ
Ja zacinam wszystkie do szpica, wzór powinien pasować

: pn sie 02, 2010 6:05 pm
autor: pawełjatczakx99
Ja też wycinam narożne w szpic (kąt narzędzia 45 st.)
Robiłem kiedyś namiot z królem kwadratowym14/14 opartym na płytce 12/22/22 a płytka oparta na słupie 14/14 .Tak bo narożne i słup były za krótkie.Takie rozwiązanie też nie jest głupie .Wzór powinien być LDN=k*RD-0,5*BN/cosAN

: pn sie 02, 2010 6:56 pm
autor: Grzegorz Andrychiewicz
U Daniela na forum b jest pokazana taka kopertówka.ten budynek obity płytą
Jedna rzecz mnie zastanawia.Otóż wydaje mi się,że Daniel najpierw przybił narożne później podstawił płatew a na końcu podstawił słupy i miecze.
Czy w matematycznym sposobie jest to reguła,czy tylko pomysł Daniela?
Bo w zacinaniu narożnych na górze postępuje się odwrotnie.

: pn sie 02, 2010 7:51 pm
autor: DACHOŁAZ
Grzesiek wydaje mi się że dla tego przypadku można by zacząć montować elementy w różnej kolejności, zawsze staram się iść tą mniej męczącą drogą

: wt sty 31, 2012 4:53 pm
autor: kuki
Z jakiego wzoru liczy się kąt rysowany w kalenicy dla krokwi narożnej z boku i na górze belki ?

: wt sty 31, 2012 6:23 pm
autor: slawek
na boku narożnej jest kąt 90-AN (kąt narożnej) a na górze jest 45 jak A1=A2

: wt sty 31, 2012 6:50 pm
autor: Adam G.
Chyba kolego coś źle tłumaczysz ten kąt 45 to ustawia się na pilarce a nie rysuje na górze krokwi, na grzbiecie krokwi można narysować k-tras ,lub po wyrysowaniu narożnej ten kąt na grzbiecie jest kątem wynikowym .

: wt sty 31, 2012 8:46 pm
autor: slawek
to Adam opisz jak Ty zarysowujesz wymiarowanie na narożnej zębów i w szczycie . ja też się uczę więc jak jakieś błędy zrobię to poprawicie bo niechciałbym kogoś w błąd wprowadzić

: wt sty 31, 2012 9:39 pm
autor: Adam G.
Trudno opisać, najprościej na żywo lub jakiś filmik nakręcić , ogólnie to ja posługuję się kątami B1 i B2 i punktem wyjścia jest kreska na boku krokwi (90-AN) od której prostopadle znaczę odległości do wyrysowania linii cięcia, przy dachach A1=A2 jest o tyle prosto że żeby uzyskać kąt 45 wystarczy grubość narożnej podzielić na pół i tą odległość odmierzyć od kreski na boku narożnej która jest czubkiem krokwi .

: wt sty 31, 2012 9:40 pm
autor: Adam G.
Trudno opisać, najprościej na żywo lub jakiś filmik nakręcić , ogólnie to ja posługuję się kątami B1 i B2 i punktem wyjścia jest kreska na boku krokwi (90-AN) od której prostopadle znaczę odległości do wyrysowania linii cięcia, przy dachach A1=A2 jest o tyle prosto że żeby uzyskać kąt 45 wystarczy grubość narożnej podzielić na pół i tą odległość odmierzyć od kreski na boku narożnej która jest czubkiem krokwi .

: śr lut 01, 2012 7:38 am
autor: Grzegorz Andrychiewicz
Sławek,Kuki Czy macie Poradnik Ciesielski?

: śr lut 01, 2012 9:03 am
autor: slawek
mam poradnik i dlatego napisałem kukiemu o kącie 45 na górze krokwi ale Adam odpisał że wprowadzam w błąd dlatego chce wiedzieć jak to jest?
Ja w poradniku widzę tak - w osi znaczę punkty kalenica, płatew, murłata w tym punkcie rysuje dwie linie przecinające się pod kątem 90 i od tych punktów rysuje na boku narożnej kąt pionu 90-AN i po tych liniach tnę pilarką 45.
kąt B1 ,B2 przy A1=A2 jest 45
dobrze to rozumiem ???

: śr lut 01, 2012 10:14 am
autor: Grzegorz Andrychiewicz
Spójrz na str 47
Mamy przykład narożnej,gdzie A1=A2=32 stopnie

Co rozumiesz przez K-T=42,449 stopni?
zwróć uwagę na zapis liczbowy na widoku z góry:
masz tam liczby 0,05 od przecięcia murłat w stronę kalenicy i okapu.
Czy wiesz skąd się biorą i jak je zaznaczamy?

Na widoku narożnej z boku,też mamy podane liczby.
np.mamy
0,660 0,714 0,769

A więc mamy trzy sposoby na wytrasowanie zamka

: śr lut 01, 2012 10:29 am
autor: Adam G.
Jak patrzysz od góry na rzut więźby to masz właśnie kąty 90 i 45 stopni, ale krokwie montowane są pod kątem nachylenia dachu i jeśli byś narysował na grzbiecie krokwi kąt 45 i uciął to po jej postawieniu ten kąt by nie pasował . Ja przenoszę punkty osi zamków na bok krokwi tam rysuje kreskę pionu i prostopadle od niej znaczę połowę grubości krokwi i po przerysowaniu kreski pionu łącząc jej punkt na grzbiecie krokwi z punktem w osi otrzymuje się kąt trasowania .Trochę zawile ale trudno opisać .