gniazdo w krokwi narożnej
Witam, jestem tutaj pierwszy raz. Mam pytanko związane z gniazdem krokwi narożnej na dachu kopertowym. Ilu już nie widziałem cieśli tak żaden z nich nie wiedział jak wyliczyć odległość od końca krokwi narożnej do gniazda (tego na rogu budynku, gdzie krokiew opiera się na murłacie). Każdy z nich wycinał gniazdo i zostawiał zapas a później docinał krokiew narożną według kulawek. Natomiast gdy trzeba obrobić końcówkę to lepiej robić to na dole ponieważ tak jest wygodniej - a na górę do montażu wciągnąć już gotową krokiew.... Będę wdzięczny za pomoc. Pozdr.
-
- Posty:346
- Rejestracja:sob mar 20, 2010 9:57 pm
Można podać gotowy wzór ,ale często takie rozwiązanie jest nie do końca zrozumiałe.Dlatego proponuje trochę lektury.
http://ciesielstwo.mojeforum.net/viewtopic.php?t=104
Ps.Powiedz coś więcej o sobie
http://ciesielstwo.mojeforum.net/viewtopic.php?t=104
Ps.Powiedz coś więcej o sobie
przeczytałem wskazaną literaturę - trochę się bardziej rozjaśniło 
ale gotowy wzorek by się przydał - najlepiej dla połaci o różnych kątach i takich samych. Może sobie poradzę z rozkminianiem wzorku (fajnie byłoby dodać opis co oznaczają poszczególne symbole we wzorze)- z kalkulatorem sobie radzę - a jakbym nie dał rady zrozumieć wzoru to mogę Was zapytać
. Poza tym przydałyby mi się artykuły Pana Pawła Jatczaka, o których sam wspominał kiedyś na forum - napisałem już do Niego maila z prośbą
. Pisał o artykule z więźbami wież - a całkiem niedawno taką małą wieżę stawialiśmy na wypasionym domku. Pracuje w małej firemce zajmującej się nietypowymi konstrukcjami dachowymi - pokrycia też robimy 
pozdr.

ale gotowy wzorek by się przydał - najlepiej dla połaci o różnych kątach i takich samych. Może sobie poradzę z rozkminianiem wzorku (fajnie byłoby dodać opis co oznaczają poszczególne symbole we wzorze)- z kalkulatorem sobie radzę - a jakbym nie dał rady zrozumieć wzoru to mogę Was zapytać



pozdr.

-
- Posty:346
- Rejestracja:sob mar 20, 2010 9:57 pm
Jak coś nietypowego robisz ,to może podziel się swoją wiedzą.zazu84 pisze:Pracuje w małej firemce zajmującej się nietypowymi konstrukcjami dachowymi
Wracając,do tematu można obliczyć,to tak;
LKo=O/sinD
D=artan cosA
O -okap mierzony w rzucie poziomym (od początku krokwi zwykłej do początku murlaty)
D -kąt zawarty między krokwią zwykła, a narożną,w przestrzeni,czyli po złożeniu dachu
A -kąt połaci
Dzięki wielkie za wzór. wg moich wyliczeń dla połaci o nachyleniu 40 stopni i okapie równym 60 cm mierzonym jak w zaleceniu wychodzi D=37,452 i LK0=98,67cm. Czy można by to sprawdzić, czy jest ok...? Jeszcze jedno pytanko odnośnie tego wzoru: czy jest to wzór na przypadek, gdy obie połacie są pod takim samym kątem? I jak wyglądałby wzór w przypadku gdy mamy połacie o różnych kątach....?
Macie tutaj niezłą wiedzę - bardzo szczegółową i przydatną w praktyce - można się tutaj wiele nauczyć
!!!
Także raczej ode mnie się zbyt wiele nie dowiecie, ponieważ w firmie gdzie pracuje super profesjonalizmu nie ma... Ale szefo jest ciekawy nietypowych rzeczy i jak się coś trafia to bierze (o ile uznacie takie rzeczy za nietypowe: konstrukcja z dwuteowych elementów STEICO - kalenica od rogu do rogu budynku - 2 połacie; wieża o podstawie sześciokąta i wszelkiego rodzaju "jak najbardziej połamane" daszki
).
Pozdr.
Macie tutaj niezłą wiedzę - bardzo szczegółową i przydatną w praktyce - można się tutaj wiele nauczyć

Także raczej ode mnie się zbyt wiele nie dowiecie, ponieważ w firmie gdzie pracuje super profesjonalizmu nie ma... Ale szefo jest ciekawy nietypowych rzeczy i jak się coś trafia to bierze (o ile uznacie takie rzeczy za nietypowe: konstrukcja z dwuteowych elementów STEICO - kalenica od rogu do rogu budynku - 2 połacie; wieża o podstawie sześciokąta i wszelkiego rodzaju "jak najbardziej połamane" daszki

Pozdr.
