Miejsce wymiany doświadczeń
-
pawełjatczakx99
- Site Admin
- Posty:338
- Rejestracja:ndz mar 14, 2010 2:35 pm
Post
autor: pawełjatczakx99 » wt cze 08, 2010 8:25 pm
Trafili do właściwego człowieka.Więźba prosta ale pracochłonna.Nie wykonywałem tylu stożków na raz.
-
Grzegorz Andrychiewicz
- Posty:346
- Rejestracja:sob mar 20, 2010 9:57 pm
Post
autor: Grzegorz Andrychiewicz » śr cze 09, 2010 5:37 am
Jak wyceniasz go z pokryciem,to uwzględni trudność wykonania rynien i gzymsów.
Rynny tytan cynk,żeby uzyskać krzywizny na stożkach trzeba będzie lutować z małych kawałków.
-
DACHOŁAZ
- Site Admin
- Posty:400
- Rejestracja:sob mar 13, 2010 7:36 am
Post
autor: DACHOŁAZ » śr cze 09, 2010 2:18 pm
Zrobiłem wstępną wycene: więźba 50zł,krycie 150zł z blacharką. Myślę że to gdzieś w tych pieniądzach trzeba się cenić ? Więźba jest prościtka ale sześć ekip już zrezygnowało i nawet do wyceny nie podchodzili

-
DACHOŁAZ
- Site Admin
- Posty:400
- Rejestracja:sob mar 13, 2010 7:36 am
Post
autor: DACHOŁAZ » wt lip 27, 2010 4:17 pm
Inwestor załatwił sobie fachowców z ukrainy do wykonania, szkoda bo tak mi się ten daszek podobał

-
Grzegorz Andrychiewicz
- Posty:346
- Rejestracja:sob mar 20, 2010 9:57 pm
Post
autor: Grzegorz Andrychiewicz » śr lip 28, 2010 4:45 am
Jak więcej przyjedzie fachowców z Ukrainy,to pewnie będzie ciężko utrzymać dobre ceny.
W mojej okolicy już jest dużo firm lokalnych co ma wpływ na niższe stawki,aż strach pomyśleć jak się pojawią fachowcy z zagranicy.
-
dachman1
- Posty:68
- Rejestracja:pn maja 10, 2010 9:35 pm
Post
autor: dachman1 » śr lip 28, 2010 9:29 pm
dla tego warto inwestować w dobry sprzęt i swoje umiejętności ,wyrabiać sobie markę być przed konkurencją ludzie na to patrzą z biegiem czasu to procentuje ,a konkurencja była zawsze raz bywało lepiej a raz gorzej
-
DACHOŁAZ
- Site Admin
- Posty:400
- Rejestracja:sob mar 13, 2010 7:36 am
Post
autor: DACHOŁAZ » czw lip 29, 2010 9:28 pm
Chciałbym zajmować się samą ciesielką ale z braku ciągłości tej roboty jestem zmuszony wchodzić w prace dekarskie . Udało mi się już zaplanować robotę do zimy ale mało w tym ciesielki.

-
dachman1
- Posty:68
- Rejestracja:pn maja 10, 2010 9:35 pm
Post
autor: dachman1 » pt lip 30, 2010 2:31 pm
jestem w tej samej sytuacji co kolega myślę ,że większość z nas ma ten sam problem bo z samej ciesielki to bym nie wyżył mogę śmiało powiedzieć ,że pół roku prawie siedzimy na remontach dachów a w tym to mało jest ciesielki