gotowe oblicenia do cięcia

Miejsce wymiany doświadczeń
pawełjatczakx99
Site Admin
Posty:338
Rejestracja:ndz mar 14, 2010 2:35 pm

Post autor: pawełjatczakx99 » ndz lip 18, 2010 10:31 am

Ja zrozumiałem to tak że ścinasz naroża krokwi narożnej a kosz zostawiasz prostokątny(bez wcięcia).

DACHOŁAZ
Site Admin
Posty:404
Rejestracja:sob mar 13, 2010 7:36 am

Post autor: DACHOŁAZ » ndz lip 18, 2010 10:47 am

Robie wcięcie , narysuje to i wkleje

DACHOŁAZ
Site Admin
Posty:404
Rejestracja:sob mar 13, 2010 7:36 am

Post autor: DACHOŁAZ » ndz lip 18, 2010 3:22 pm


Grzegorz Andrychiewicz
Posty:346
Rejestracja:sob mar 20, 2010 9:57 pm

Post autor: Grzegorz Andrychiewicz » ndz lip 25, 2010 6:42 am

rzeczywiście jest nad czym pomyśleć.
czy do cięcia używasz łańcucha stihla,czy oregona.
Ponoć ten drugi jest z anty odrzutnikiem.

DACHOŁAZ
Site Admin
Posty:404
Rejestracja:sob mar 13, 2010 7:36 am

Post autor: DACHOŁAZ » ndz lip 25, 2010 6:55 am

Używam oryginalnego sthila cieniutkiego , wcześniej pracowałem piłami makita i bosch , do makity zakładałem łańcuch oregona a ta piła boscha to taka lipa że odstawiłem ją do wycinania starych belek z gwoździami. Przejście na sthila cieniutkiego doradził mi Gunar ale elektryka e14 ,ja jednak wole spalinowe, elektryczna mniej drga ale spalinowa we wprawionych rękach też daje rade.

Grzegorz Andrychiewicz
Posty:346
Rejestracja:sob mar 20, 2010 9:57 pm

Post autor: Grzegorz Andrychiewicz » ndz lip 25, 2010 7:25 am

widziałem kiedyś górali w akcji .
Przy w prawnych rękach można wiele też zdziałać spalinowa piła.

DACHOŁAZ
Site Admin
Posty:404
Rejestracja:sob mar 13, 2010 7:36 am

Post autor: DACHOŁAZ » ndz lip 25, 2010 7:58 am

U mnie te górale co są to zacinają więźby na górze. Ja sam Pierwsze kroki robiłem pod skrzydełkiem górala ale technika zacinania na górze nie leży mi wcale :)

Grzegorz Andrychiewicz
Posty:346
Rejestracja:sob mar 20, 2010 9:57 pm

Post autor: Grzegorz Andrychiewicz » ndz lip 25, 2010 8:25 am

I to jest zrozumiałe
niemniej umiejętność posługiwania się piłą i w prawna ręka to inna para kaloszy.
choć ostatnio miałem możliwość ciąć elektryczną i wydaje mi się ,że niema takiego momentu odbicia jak przy spalinówce.
chyba,że jest to kwestia rodzaju łańcucha.

DACHOŁAZ
Site Admin
Posty:404
Rejestracja:sob mar 13, 2010 7:36 am

Post autor: DACHOŁAZ » ndz lip 25, 2010 8:36 am

Nie mam takiego rozeznania żeby potwierdzić czy zaprzeczyć . Coś co jednemu pasuje to innemu przeszkadza . Mi w elektryku przeszkadza kabel zasilający :)

DACHOŁAZ
Site Admin
Posty:404
Rejestracja:sob mar 13, 2010 7:36 am

Post autor: DACHOŁAZ » pn lip 26, 2010 5:01 pm

Zrobiłem filmiki i zdjęcia pokazujące jak zacinam zamki motorką niestety ale mam problemy z opublikowaniem ich w sieci. Kolega wyśle je od siebie ze swojego komp. więc niedługo powinny się pojawić .

Wy jak zacinacie zamki w narożnych i koszowych ?

DACHOŁAZ
Site Admin
Posty:404
Rejestracja:sob mar 13, 2010 7:36 am

Post autor: DACHOŁAZ » pn lip 26, 2010 6:35 pm


Grzegorz Andrychiewicz
Posty:346
Rejestracja:sob mar 20, 2010 9:57 pm

Post autor: Grzegorz Andrychiewicz » wt lip 27, 2010 4:01 pm

Ja innego sposobu wycinania narożnych jeszcze nie poznałem.Tyle,że posługiwaliśmy się elektryczną.Zastanawiam się czy dało by się coś zrobić pilarką tarczową,ale na razie nie mam pojęcia jak podejść do tego problemu.

DACHOŁAZ
Site Admin
Posty:404
Rejestracja:sob mar 13, 2010 7:36 am

Post autor: DACHOŁAZ » wt lip 27, 2010 4:06 pm

Paweł ma na fb w profilu zdjecie naroznej chyba zacinana tarczową ale tam chyba później trzeba ręcznie dużo stukać. Będę miał kilka konstrukcji do zrobienia z struganego drewna i muszę coś wymyśleć bo zameczki będą na wystawkę

pawełjatczakx99
Site Admin
Posty:338
Rejestracja:ndz mar 14, 2010 2:35 pm

Post autor: pawełjatczakx99 » wt lip 27, 2010 5:29 pm

Tarczówkami to można tylko zamki w narożnych gdy ścinamy rogi murłat.Inaczej to jest dużo pracy ręcznej choć gdy narożna ma nie więcej niż 12 cm jeszcze nie jest źle .Na jaskółkę potrzebna jest jedna pilarka tarczowa lewa.

DACHOŁAZ
Site Admin
Posty:404
Rejestracja:sob mar 13, 2010 7:36 am

Post autor: DACHOŁAZ » czw lip 29, 2010 9:22 pm

Paweł, czy stosujesz jeszcze jakieś inne piły niż tarczówki do zacinania więźby ? , próbowałeś kiedyś jakiś innych sposobów , np. te frezarki, pilarki mieczowe i inne wynalazki ?

ODPOWIEDZ