Naprawy dachów zniszczonych przez kuny – ciąg dalszy
W ostatnim numerze pokazaliśmy, jak jeden z wykonawców w sieci instalatorów Termex®, firma Iso-Dach z woj. zachodniopomorskiego, z powodzeniem wykonuje operację usuwania skutków bytowania kun w dachach na budynkach jednorodzinnych. Dzisiaj poruszymy kwestię techniki wdmuchiwania oraz innych szczegółów technicznych związanych z takimi realizacjami.
Przy naprawie dachu zniszczonego przez kuny konieczne są odpowiednie oględziny. Na ten etap, stanowiący jednocześnie przygotowanie do wyceny składa się:
- Wykonanie odkrywki w miejscach wskazanych przez inwestora jako wyjątkowo uciążliwe pod względem braku izolacji
- Ocena stanu folii paroizolacyjnej i membrany dachowej
- Wejście w dach od wewnątrz tam, gdzie jest to możliwe
- Badania termowizyjne pozwalające wykryć ubytki izolacji e) Zaproszenie rzeczoznawcy lub przedstawiciela firmy ubezpieczeniowej
- Ustalenie zakresu wykonania naprawy
- Decyzja ubezpieczyciela i dalsze negocjacje cenowe

Odkrywki
Na etapie wyceny tę operację wykonuje się zazwyczaj w miejscach bytowania kun w dachu, zgodnie ze wskazaniami inwestora. Częstokroć po otworzeniu dachu w tych miejscach okazuje się, że przegroda budowlana jest pusta lub też materiał jest zupełnie zdegradowany i nie nadaje się do dalszego zastosowania. Bytowanie kun prowadzi do stopniowego ubijania izolacji, jej szatkowania i zanieczyszczania. Takiego rodzaju materiał nadaje się jedynie do utylizacji, której koszt wynosi od 800 do 1 500 zł za tonę i stanowi duże obciążenie, szczególnie przy zamoczonej lub dodatkowo zanieczyszczonej izolacji.

Ocena stanu paroizolacji i membrany
W polskich realiach budowlanych niestety często dochodzi do uszkodzenia okładzin zamontowanych w przegrodzie zarówno ze względu na ich niską jakość, jak i błędy wykonawcze. Niekiedy przy realizacjach skomplikowanych lub budynków podatnych na oddziaływanie wilgoci (np. pod papą z deskowaniem) zaleca się ułożenie od nowa paroizolacji od dołu wraz z demontażem płyt. W przypadku pokryć z użyciem membrany zazwyczaj naprawa ogranicza się do jej uzupełnienia i naprawy po wypełnieniu przegrody izolacją. Jeżeli jednak zniszczenia membrany są rozległe, trzeba rozłacić cały dach w celu kompleksowej wymiany. Na poniższym zdjęciu widnieje przykład otworu zrobionego przez kunę w celu wejścia w dach. W takich przypadkach nie ma oczywiście potrzeby wymiany całej membrany.

Wejście w dach
Jeśli dach posiada wejście na część stropową, oczywiście jest to zalecane, gdyż najczęściej zwierzęta bytują tam, gdzie mają do tego przestrzeń. Niestety nie pozwala to najczęściej na wejście w cały dach i zbadanie jego całkowitego stanu. W takich przypadkach łatwiejsze jest też upewnienie się co do stanu membrany.
Badania termowizyjne
Badanie kamerą termowizyjną, w którą zaopatrzony jest każdy szanujący się wykonawca izolacji wdmuchiwanych, stanowi znakomite uzupełnienie pozostałych metod badania stanu przegrody budowlanej. W wielu przypadkach punktowe lub obszarowe znaczne spadki temperatur mogą wskazywać na efekty bytowania kun z powodu ugniecenia, poszatkowania lub degradacji (zamoczenia) izolacji. W Polsce istnieją też grupy firm zajmujących się tego rodzaju badaniami w sposób profesjonalny.
Spotkanie z rzeczoznawcą ubezpieczeniowym
W Polsce jest wiele firm zajmujących się zdobywaniem odszkodowań, jednak mało które z nich potrafi jeszcze obsługiwać tematykę efektów bytowania kun. Wynika to z dwóch powodów – ciężkie warunki diagnozowania szkód oraz brak wiedzy na temat cen i stawek z tytułu demontażu i montażu izolacji. Dlatego bardzo ważne jest, aby wykonawca w trakcie spotkania potrafił w odpowiedni sposób prowadzić rozmowę z rzeczoznawcą ubezpieczeniowym.
Ustalenie zakresu realizacji
To zagadnienie dostarcza wielu powodów do obaw i może być przyczyną bólu głowy. Jaką możemy mieć gwarancję, że w dachu ocieplonym ponownie tą samą metodą problem nie powróci? Po usunięciu izolacji ręcznie lub mechanicznie (firma Termex posiada w swojej ofercie odkurzacz o odpowiednim rozmiarze „przełyku”), wykonawca izolacji wdmuchiwanej w postaci wełny celulozowej może udzielić 5-letniej gwarancji na brak szkód związanych z bytowaniem kun. Jest to możliwe dzięki dokładnemu wypełnieniu przegrody oraz samym właściwościom wełny celulozowej, której działanie jest odkażające i powoduje wysuszanie śluzówek gryzoni ze względu na zawartość soli boru podobnych do tych stosowanych przy impregnacji drewna.
Decyzja ubezpieczyciela i inwestora
Same negocjacje z ubezpieczycielem mogą jednak nastręczyć wielu kłopotów na etapie wyceny głównie z powodu braku znajomości realiów rynku budowlanego oraz zakładania, że częściowe rozwiązanie problemu (samo uzupełnienie izolacji bez usuwania starej wełny) wyeliminuje ryzyko dalszych szkód. To ostatnie niestety nie jest zgodne z rzeczywistymi warunkami panującymi w przegrodach budowlanych. Poza tym układanie wełny jest najczęściej dużo bardziej kosztowne niż montaż wełny celulozowej metodą wdmuchiwania. Na tym etapie niezmiernie istotne jest, aby w razie prób ograniczania kosztorysu przez ubezpieczyciela potrafić z nim wynegocjować wymianę całej izolacji oraz żądać od niego znalezienia ekipy budowlanej będącej w stanie wykonać realizację po zaniżonym koszcie odszkodowania. W takich sytuacjach w wielu przypadkach towarzystwa ubezpieczeniowe odstępują od prób narzucania zredukowanych kosztorysów naprawy i zgadzają się na realizację po wykonaniu kompleksowych badań konstrukcji dachowej.
Podsumowanie
Firma Termex-Fiber oferuje dla wykonawców izolacji i dekarzy dodatkowe szkolenia w zakresie usuwania szkód bytowania kun. W razie zainteresowania prosimy o kontakt pod numerem 790 223 000 lub adresem e-mail biuro@termex-fiber.pl.
www.termex-fiber.pl
Infolinia 790 223 000
biuro@termex-fiber.pl
Walka z kuną nie jest łatwa o czym przekonał się jeden z moich znajomych. Prób wyjścia z sytuacji było kilka niestety bez sukcesu. Podjął kolejną osiatkował całe podbicie dachu. I czeka na efekt. Ma wszelki wypadek pokazałem mu artykuły na portalu, aby wiedział co ma zrobić dalej gdyby znowu przegrał .
Kuna wygląda na niepozorne zwierzę, ale to gryzoń i okazuje się, że potrafi wiele zniszczyć. Działania kuna można porównać prawie do klęski żywiołowej i trzeba przygotować się na spore naprawy.