Czy dachówkę należy konserwować?

Na pytanie odpowiada Bogdan Kalinowski, finalista ogólnopolskiego programu branżowego SUPERDEKARZ

Pojedyńcza dachówka jest elementem dachu, który nie wymaga właściwie żadnych zabiegów pielęgnacyjnych czy konserwacyjnych. W przeciwieństwie do całej połaci dachowej, na której stan wpływ mogły mieć na przykład niedogodne warunki atmosferyczne podczas zimy i należy ją sprawdzić, a następnie usunąć defekty, sama dachówka jest zdecydowanie mniej wymagająca. Gdy już wybierzemy dobrą, wysokogatunkową dachówkę i zadbamy o jej właściwy montaż, właściwie nie powinniśmy mieć z nią żadnych problemów.

Należy pamiętać, że dach brudzi się tak samo, jak każda rzecz pod wpływem czynników atmosferycznych. Producenci dachówek dbają o polepszanie jakości swoich produktów, wprowadzając rozwiązania, dzięki którym dachówki stają się coraz bardziej odporne na zabrudzenia. Przykładem może być technologia Cisar zastosowana do produkcji dachówki przez firmę Braas. Produkowana w tej technologii dachówka jest gładka, a jej pokryta powłoką Lumino powierzchnia zatrzymuje bardzo mało zanieczyszczeń. Polega to mniej więcej na tym, że powłoka Lumino podczas deszczu staje się bardzo śliska, co ułatwia spłukiwanie zanieczyszczeń. Jako dekarz często spotykam się z pytaniami inwestorów o to, z jakiej dachówki dach będzie zawsze czysty. Niestety jedyną prawdziwą odpowiedzią jest stwierdzenie, że nie ma takiej dachówki, która gwarantuje czystość dachu na zawsze. Ogólnie uważam, że nasze oczekiwania odnośnie czystości dachu są przesadzone, a konserwacja czy mycie dachu jest czynnością zbędną i nie wpływa na jego trwałość.

Co do kwestii zazielenienia dachu, pragnę uspokoić, że porastanie powierzchni dachu porostami i glonami nie jest zjawiskiem nadzwyczajnym. Jako efekt zabrudzenia dachu nalotem organicznym, jest to proces zupełnie naturalny. Warto jednak o nim wspomnieć, mówiąc o konserwacji, ponieważ jest to temat spędzający sen z powiek wielu osobom. Moim zdaniem nie powinniśmy się nim jednak zbytnio przejmować, bo jest to zjawisko naturalne, na które nie mamy do końca wypływu. Stosowanie wysokiej jakości materiałów oraz fachowość usługi dekarskiej może temu przeciwdziałać, ale nie może wyeliminować samego zjawiska. Jak duże zmiany będą zachodzić, w głównej mierze zależy od tego, w jakim miejscu stoi dom. Najczęściej zielenieją dachy domów, mieszczących się w okolicy lasów, na terenach zacienionych i o niewielkiej cyrkulacji powietrza. Chcę tu jednak uspokoić, że z zielonym nalotem, podobnie jak z innymi zabrudzeniami, można sobie spokojnie poradzić, usuwając go z dachówki za pomocą myjki ciśnieniowej, najczęściej bez specjalnych środków chemicznych.

Podsumowując, dachy brudzą się, czy tego chcemy czy nie, a przy wyborze koloru dachówki zalecam sprawdzenie, jak wyglądają starsze dachy w okolicy.