Obróbka komina

Prawidłowa obróbka komina taśmą Wakaflex cz. III

Obróbka komina taśmą Wakaflex wymaga odpowiedniego przygotowania, które dokładnie opisaliśmy w dwóch pierwszych częściach praktycznej instrukcji. Nadszedł czas, aby skupić się na układaniu samej taśmy.

Instrukcja praktyczna, cz. III

Taśmę Wakaflex zaczynamy układać od dołu komina. Potem po bokach. Na końcu z tyłu i to z podwójnej szerokości taśmy, a czasem nawet z szerokości trzech.

Najpierw musimy dopasować długość cięcia taśmy Wakaflex przed kominem. W tym miejscu muszę poczynić pewne wyjaśnienie. Na narożnikach komina można łączyć taśmę na dwa podstawowe sposoby, na zakład i na rąbek. W dalszej części zajmiemy się mniej finezyjną metodą, czyli metodą na zakład, wykorzystując unikatową i wyjątkową cechę Wakaflexu, czyli dużą jego wydłużalność w obu kierunkach. Zatem ucinamy fragment taśmy Wakaflex dłuższy od szerokości komina o mniej więcej 20 cm, tak, aby po obu jego stronach Wakaflex wystawał powiedzmy po około 10 cm. No i znów pojawił się zwrot „mniej więcej”, a nie „konkretnie tyle a tyle”. Oczywiście, że się pojawił i zapewne jeszcze się pojawi. Nie wiemy, jak wyjdą „góry” fal i „doły” fal w dachówce przy kominie. Tu decyduje „materiał pokryciowy”, tu przyglądamy się układowi dachówki, tu odrzucamy sztywne zalecenia „ein-zwei”. Tu musimy podjąć własną decyzję. Ucięliśmy to dokładamy do komina zastanawiając się nad tym gdzie Wakaflex przegiąć? Może na pół, może 1/3 lub 2/3? A może trzeba skleić dwie szerokości taśmy, bo jedna to trochę mało? Przy tym pierwszym kroku, czyli ucinaniu taśmy na przód komina, ale przed jej zagięciem trzeba jeszcze popatrzeć na boki komina, czyli pomyśleć trochę do przodu. Przewidzieć następny ruch, lub… kłopoty. No to w takim razie jak daleko ma sięgnąć taśma z boków komina na dachówki?

Tutaj jest pewna zasada, o której można by powiedzieć, że jest „sztywna”. Taśma Wakaflex, i oczywiście każda inna taśma, muszą się kończyć „za falą”, albo inaczej „zawsze w dół”, albo jeszcze inaczej – „nigdy pod górę”. To założenie wyznacza niejako miejsce przegięcia Wakaflexu na boku komina i to, ile go leży na dachówce, a ile przylega do komina. No i dobrze by było, aby jego krawędzie na kominie, ze wszystkich jego stron (a tu mówimy teraz o przedzie i boku) były na tej samej wysokości względem płaszczyzny dachu. Posprawdzaliśmy, pomierzyliśmy, przewidzieliśmy, to teraz przyklejamy z przodu.

Fot. 1. Fot. 2.

Krok pierwszy. Najpierw zdejmujemy pasek ochronny folii i doklejamy klej butylowy do komina. Trzeba tu wspomnieć, że taśma Wakaflex ma ciekawy podział folii zabezpieczającej od spodu. Folia ta ma dwie perforacje ułatwiające oddzielenie jednej z trzech jej części. To bardzo ułatwia pracę z Wakaflexem. Krok drugi. Teraz doklejamy taśmę do grzbietów fal dachówek przed kominem. Krok trzeci. Teraz dociskamy taśmę Wakaflex do profilu dachówek ale tylko w miejscu gdzie jest klej butylowy. Nie dociskamy Wakaflexu do dachówek „wszędzie gdzie się da” (fot. 1). Pozostanie więc przed kominem wypłaszczony fragment taśmy ułożony na grzbietach dachówek. I jeszcze ważna uwaga. Nie należy przeginać taśmy Wakaflex przy przejściu z połaci na komin „na ostro”, tam powinno być łagodne przejście, delikatny łuk, a uwaga ta dotyczy wszystkich boków komina i w zasadzie wszystkich taśm uszczelniających. No to przykleiliśmy. Teraz trzeba naciąć Wakaflex na bokach komina po skosie i dokleić taśmę do boków komina i do dachówek (fot. 2).

Nacięcie to trzeba skończyć nieco przed samym narożnikiem. Dokleić natomiast trzeba tak, żeby taśma Wakaflex i dodatkowo – wykorzystując elastyczność taśmy – zasłaniała i chroniła sam narożnik na dole. Przyklejone.

To teraz boki komina. Znów mierzymy długość tak, aby uciąć fragment dłuższy od wymiaru komina o jakieś dwadzieścia, trzydzieści centymetrów. Procedurę przyklejania powtarzamy. Najpierw odklejamy pasek folii ochronnej i przyklejamy klej butylowy do komina a potem do dachówek (fot. 3).

Fot. 3. Fot. 4.

I tu znów kilka uwag. Po pierwsze, przypominam, że na dachówkach taśma Wakaflex, ale też każda inna taśma ma się kończyć „za falą”, czyli „z górki”. Po drugie, na przejściu z połaci, z dachówek na komin nie wygniatamy taśmy. Niech tam pozostanie łagodne przejście, zapewniające pewną elastyczność połączenia. Teraz musimy wyciąć fragment taśmy przed kominem. Pierwsze cięcie należy zrobić tak aby na przód komina taśma zachodziła jakieś 2–3 cm (fot. 4). Drugie cięcie wykonujemy tak aby odciąć, usunąć fragment taśmy Wakaflex przed kominem, ale tak, aby obie linie cięcia zeszły się. Dociskamy taśmy do siebie i przed kominem mamy temat załatwiony. W samym narożniku wykorzystujemy rozciągliwość Wakaflexu w obu kierunkach, co kapitalnie ułatwia zadanie jednocześnie zapewniając szczelność w tym miejscu. Za kominem boczne taśmy nacinamy i przyklejamy analogicznie jak ten pas taśmy przed kominem (fot. 5). Teraz pozostało nam dopasowanie Wakaflexu za kominem na tej nieszczęsnej brzydkiej płycie. Po pierwsze mierzymy jak długa taśma będzie nam potrzebna. Teraz to już możemy to dokładnie zmierzyć. Ma być taka długa, aby sięgała do zewnętrznych krawędzi taśm Wakaflex ułożonych po bokach komina, a nawet ciut więcej. Czyli mamy konkretny wymiar.

No to ucinamy taki kawałek. Następnie ucinamy drugi taki sam i w efekcie mamy dwa. Te dwa kawałki Wakaflexu musimy ze sobą skleić na około pięciocentymetrową zakładkę wykorzystując jeden pasek kleju butylowego (fot. 6). Taśma Wakaflex przy takim sklejaniu łączy się ze sobą wyjątkowo mocno, a samo połączenie trudno potem rozerwać. W efekcie mamy dość szeroką płachtę taśmy Wakaflex, którą należy wyłożyć za kominem. Ale uwaga, czasem może się okazać, że dwie szerokości taśmy to za mało i trzeba dokleić trzeci. Układając tą płachtę na „brzydkiej desce” i wywijając na komin, należy zwrócić uwagę, aby nasz zakład – miejsce klejenia – był skierowany we właściwą stronę, czyli „z wodą”. Układając ją na miejscu pamiętajmy, że przejście z deski na komin powinno być łagodne, a nie „dopchnięte na maksa”. Zapewni to stosowną elastyczność tego miejsca. Mamy więc Wakaflex ułożony na miejscu. Doklejamy go do komina i do płyty. Teraz docinamy na bokach za kominem. Po obu stronach wycinamy prostokątne fragmenty Wakaflexu tak, aby pionowo zaszedł on 2–3 cm na boki komina, a jednocześnie poziome cięcie kończyło się także poniżej krawędzi komina.

Fot. 5. Fot. 6.

Elastyczność i rozciągliwość taśmy Wakaflex pozwoli na doklejenie jej także w samym narożniku, który jest newralgicznym miejscem. Teraz już możemy uzupełnić za kominem dachówki. Warto wkleić pod dachówki za kominem gąbki uszczelniające, ewentualnie podeprzeć je jakąś zmyślną blaszką, aby zamki dachówek nie uszkadzały taśmy Wakaflex. Pod dachówkami warto wykonać na samej krawędzi Wakaflexu małe wywinięcie, jakby rąbek zabezpieczający (fot. 7). Może się okazać, że dachówki w rzędzie nad płytą będą wymagały podszlifowania zamków, aby dobrze się ułożyły. To pokażą już same dachówki. Czy już gotowe? Jeszcze chwila. Wakaflex należy zabezpieczyć na kominie odpowiednią listwą kominową. Tak samo należy postępować z każdą inną taśmą kominową, aby uniknąć jej odklejenia od komina i przecieków. Dopiero po zamocowaniu tej listwy i uszczelnieniu jej można powiedzieć fajrant…

Gdzie jeszcze jest stosowany Wakaflex? Oczywiście wokół lukarn, które są w pewnym sensie wielkimi kominami przechodzącymi przez połać dachu, z tą drobną różnicą, że mamy tu tylko trzy strony do obrobienia. Wakaflex można też zastosować w miejscu wyprowadzenia kosza na dachówki. Tutaj zdarza się sytuacja, gdy trzeba pod ujściem kosza, gdzieś głęboko na dachówce zrobić jakieś uszczelnienie. Innym przykładem zastosowania Wakaflexu jest miejsce gdzie schodzi się kilka grzbietów i łączą się one z kalenicą. Kwestia inwencji, pomysłowości i wyobraźni, a potem staranności. Instrukcje montażu typu „ein-zwei” dla tych miejsc, dla takich zastosowań, także włóżmy między bajki. Pamiętajmy, że instrukcja montażu to kierunkowskaz pokazujący pewne zasady, a nie „narzędzie” wyczerpujące temat.

Tak oto przeszliśmy dość karkołomną grę słów i wyobraźni próbując opisać czasem to co opisać trudno.

No i… to by było na tyle.

Przemysław Spych
doradca techniczny BRAAS

Prawidłowa obróbka komina taśmą Wakaflex – przejdź do cześci pierwszej poradnika

Prawidłowa obróbka komina taśmą Wakaflex cz. II – przejdź do cześci drugiej poradnika

4.7/5 - (3 votes)

Data publikacji: 30 grudnia, 2013

Autor:

4.7/5 - (3 votes)

Tagi:

Komentarze


Udostępnij artykuł

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne artykuły