Na rynku Szkoła, szkoła, szkoła, ach to Ty… – na kłopoty Szczepański Rozpoczyna się nowy rok szkolny. Zatem o czym powinienem napisać, jak nie właśnie o szkole… niach :)? Koledzy,
Na rynku Moje jest lepsiejsze jak Twoje, czyli o prostocie krzywizn… – na kłopoty Szczepański Uff … koledzy, dach z tylukrotnie wspominanej, na tych zacnych łamach, karpiówki został ułożony, jednak nie
Na rynku Biegły – Prze – Biegły – na kłopoty Szczepański Kiedyś, Szanowni Koledzy, pisałem Wam o opiniach wygłaszanych przez niektóre organizacje, dziś chciałbym wejść
Na rynku Piana, piana… dużo piany – na kłopoty Szczepański Większość spotkań z Wami powinienem zaczynać od słów, że wszystko zaczęło się od tego, że zadzwonił
Na rynku Jingle bells… dzwonią dzwonki – na kłopoty Szczepański Z głośników rzewnie płynie Last Christmas, wokół widzimy Mikołajów, Śnieżynki… Istnie bajkowy klimat. W tym
Na rynku Trylogia z karpia, czyli VAT bez WAD – na kłopoty Szczepański Pisząc poprzedni felieton nie myślałem, że wspomnienie trylogii Zemeckis’a będzie prorocze. Zatem pozwolę
Na rynku Szpieg z Krainy Deszczowców – na kłopoty Szczepański Styczeń i luty to miesiące, w których nasza branża żyje szkoleniami, są targi jedne i drugie, i ogólnie czas
Na rynku Opowieści z Castoramy, czyli jak nas widzą tak nas piszą – na kłopoty Szczepański Chwilę temu przeżywaliśmy święta i Nowy Rok, czas radości, dobrych życzeń i prezentów. W tym roku życie, z
Na rynku Historia pewnego Mirka – Na kłopoty Szczepański… Pracuję w tym zawodzie już nasty rok i przekonałem się, zapewne jak i większość z Was, Koledzy, że praca z
Na rynku Praca, płaca i szacunek – Na kłopoty – Szczepański… Mamy wiosnę. Pewnie jeszcze na chwilę, w przelotach spadnie śnieg, ale można już zaryzykować stwierdzenie, że